Reklama
ReklamaBanner

W centrum Warszawy odkryto mury XVIII-wiecznego szpitala. Na miejscu pracują archeolodzy

Na nietypowe znalezisko natknęli się drogowcy podczas prac przy budowie Nowego Centrum Warszawy. Na ul. Sienkiewicza odkryto mury dawnego Szpitala Generalnego Dzieciątka Jezus, który w XVIII w. był świadkiem narodzin i śmierci tysięcy mieszkańców stolicy. W największym wówczas szpitalu w Warszawie leczono m.in. ubogich i ciężarne kobiety.
W centrum odkryto mury dawnego szpitala
W centrum odkryto mury dawnego szpitala

Autor: Jakub Mrówczyński

Na mury dawnego szpitala natknęli się drogowcy pracujący przy przebudowie centrum stolicy. Zarząd Dróg Miejskich przedstawił historię tego miejsca.

- Zalążkiem placówki był Dom Podrzutków, instytucja charytatywna założona w 1732 r. przez księdza Gabriela Baudouina (Boduena), obecnie patrona jednej z pobliskich ulic - poinformował w komunikacie ZDM.

Dom początkowo mieścił się przy Krakowskim Przedmieściu. Zajmował się opieką nad porzuconymi niemowlętami i funkcjonowało w nim coś w rodzaju dzisiejszego „okna życia”. W bramie budynku znajdował się otwór z korytkiem, które wysuwało się po pociągnięciu sznura. Umieszczano w nim dziecko. Po wsunięciu korytka w bramę dźwięk dzwonka informował personel o nowym podopiecznym. W placówce opiekowano się także starszymi dziećmi.

W połowie XVIII wieku siedzibę Domu przeniesiono do nowego kompleksu budynków przy placu Wareckim - obecnie Powstańców Warszawy. Połączono go ze Szpitalem Generalnym, nadając obu instytucjom wspólną nazwę - Szpital Generalny Dzieciątka Jezus. Do szpitala należały grunty ograniczone ulicami Przeskok, Zgoda i Marszałkowska. W tamtych czasach były to przedmieścia, ale Warszawa rozwijała się, a lecznica stale rozbudowywała.

W centrum odkryto mury szpitala. Autor: Jakub Mrówczyński

Szpital był także świadkiem cierpienia i śmierci

- Na jego terenie znajdował się teatr anatomiczny - miejsce do nauki anatomii w rodzaju amfiteatru, pośrodku którego zamiast sceny znajdował się stół do przeprowadzania sekcji zwłok. Obok teatru mieściło się także prosektorium oraz cmentarz, który po zamknięciu w 1797 roku upamiętniono obeliskiem - czytamy w komunikacie ZDM.

Wcześniej podczas prac drogowcy odkryli ludzkie szczątki na placu przed Domem pod Orłami. Odnalezione szkielety to najprawdopodobniej ofiary II wojny światowej.

- Ale to właśnie przed Domem pod Orłami po raz pierwszy dawny Szpital Dzieciątka Jezus dał o sobie znać – podczas prac archeologicznych spowodowanych tym mrocznym odkryciem natrafiliśmy także na szpitalną plombę towarową, używaną np. do zabezpieczenia skrzyni z medykamentami – informują drogowcy.

Rozwój miasta i napływ ludności wymusiły przeznaczanie coraz większych obszarów pod zabudowę mieszkalną. 

- „Ofiarą” rozkwitu miasta w tamtym okresie padł właśnie Szpital Dzieciątka Jezus. Instytucję na przełomie wieków XIX i XX przeniesiono do nowocześniejszej siedziby, zlokalizowanej na terenie ówczesnego folwarku świętokrzyskiego przy ul. Nowogrodzkiej. Znajduje się tam do dziś i funkcjonuje jako Szpital Kliniczny Dzieciątka Jezus - wyjaśnia ZDM.

Opuszczone budynki poszpitalne przy placu Wareckim wyburzono, a teren rozparcelowano. W 1902 r. wytyczono nowe ulice - obecnie Moniuszki, Sienkiewicza i Boduena. Przedłużono także ul. Jasną do ul. Zgoda. Wzdłuż nowo wytyczonych ulic powstały eleganckie kamienice. 

Obecnie jest to teren jednej z flagowych inwestycji Nowego Centrum Warszawy, czyli gruntownej przebudowy całego kwartału ulic Złota-Zgoda. Odsłonięte w czasie prac budowlanych mury objęto badaniami archeologicznymi. Na razie nie znaleziono żadnych artefaktów. Archeolodzy kontynuują swoją pracę. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama