Straż Miejska

Wyrwana kostka, zdewastowana zieleń, uszkodzone parki - tak coraz częściej zaczynają wyglądać parki w dzielnicy Ursus. Od kilku dni dochodzi tam do aktów wandalizmu. Sprawcy nie są do końca znani. Wiadomo jednak, że naprawy zdewastowanych obiektów będą kosztować tysiące złotych.

33 godziny to dosyć długi czas oczekiwania. W tym okresie zdążymy przepracować cztery dni na pełnym etacie, obejrzeć trzykrotnie całą trylogię Władcy Pierścieni w wersji reżyserskiej, albo doczekać się interwencji warszawskiej straży miejskiej.

Zmiany w warszawskim ruchu drogowym zbliżają się wielkimi krokami. Od 1 lipca w stolicy zacznie obowiązywać Strefa Czystego Transportu. To oznacza, że kierowcy będą musieli sprawdzać swoje auta pod kątem wydzielanych spalin. Wymogi nie są jednak restrykcyjne, bo spełnia je aż 97 proc. posiadaczy samochodów. Reszta musi otrzymać odpowiednie zgody.

Na spokojnych uliczkach Zacisza na Targówku w Warszawie rozsiane są niepozorne domki, jednak niektóre z nich nocą zmieniają się w hałaśliwe imprezownie. Wszystko przez działające na osiedlu hostele pracownicze. W jednym takim budynku może mieszkać nawet 30 osób, nie zawsze legalnie. „Słyszę wieczorami dochodzące z nich hałasy, widzę osoby spożywające alkohol, oni wychodzą na ulicę, piją i zostawiają tam śmietnik” – mówi nam radny Norbert Zieliński.

Na parkingu pod Stadionem Narodowym od kilku miesięcy zalega zdewastowany autobus miejski. Jest on pokryty graffiti i ma wybitą szybę. Sprawą zajęła się stołeczna straż miejska, która obiecuje, że pojazd zostanie odholowany w ciągu najbliższych dni.

Problem związany z nadużywaniem alkoholu oraz jego dostępnością w godzinach nocnych w Warszawie jest przedmiotem wielu dyskusji w ostatnim czasie. Przykładem może być sytuacja na warszawskim Kamionku, gdzie problem ten stał się szczególnie widoczny. Społecznicy zwracają uwagę na to, jak często Straż Miejska musi interweniować w rejonie jednego z całodobowych sklepów monopolowych przy ul. Grochowskiej.

W czwartkowe południe na warszawskiej Ochocie przy ul. Mianowskiego została wezwana Straż Pożarna. Wóz, który jechał na interwencję, utknął przez nieprawidłowo zaparkowane auta przy tej ulicy. Mieszkańcy wzywali do pomocy Straż Miejską, która się nie pojawiała.