Awaria urządzeń sterowania ruchem w metrze warszawskim. Jak informuje nas Czytelniczka, pociągi jeżdżą w pętli Kabaty - Dworzec Gdański. Metro potwierdza awarię. Pociągi jeżdżą obecnie w dwoch pętlach.
W środę 6 listopada rano doszło do sporej awarii metra. Jak czytamy w komunikacie: "Z przyczyn technicznych linia M1 kursuje na trasie skróconej: Kabaty – Metro Słodowiec – Kabaty". Oznacza to, że zamknięte są stacje: Młociny, Wawrzyszew i Stare Bielany. Uruchamiania jest komunikacja zastępcza.
Kolejne utrudnienia w kursowaniu metra. Tym razem zamknięte zostały trzy ostatnie stacje M2: Zacisze, Kondratowicza i Bródno. Jak dowiadujemy się, to efekt pozostawionego bagażu. Oznacza to spore utrudnienia dla pasażerów. Linia kursuje na odcinku Bemowo - Trocka i Trocka - Bemowo.
Dziś, we wtorek, około godz. 11:30 doszło do kolejnej próby samobójczej w metrze. Pasażer wypadł na tory na stacji Służew. Pociągi linii M1 kursowały na trasach skróconych: Kabaty – Stokłosy i Politechnika – Młociny.
Rano, chwilę po g. 6 Metro Warszawskie poinformowało o zamknięciu stacji w centrum miasta. Pociągi kursują z Kabat do Politechniki, a z Młocin do Placu Wilsona.
W środę od godz. 15:30 z powodu zdarzenia na stacji metra Politechnika pociągi kursowały w pętli Kabaty-Wilanowska-Kabaty i Młociny-Świętokrzyska-Młociny. O godz. 18:45 zostało przywrócone regularne kursowanie metra.
W czwartek rano doszło do awarii w pierwszej linii metra. Pociągi były opóźnione i stały na stacjach nawet po 15 minut. Awaria została już usunięta.