Coraz mniej miejsca dla pieszych na Puławskiej. Co na to Tramwaje Warszawskie?

Oburzeni mieszkańcy apelują o przestrzeń dostępną dla każdego

W okolicach skrzyżowania ulic Puławskiej i Rakowieckiej prowadzone są prace drogowe związane z modernizacją linii tramwajowej oraz jej połączeniem z nową trasą do Wilanowa. Na jezdni Puławskiej niedawno położono nową warstwę asfaltu, co szybko spotkało się z reakcją mieszkańców.

Uwadze warszawiaków i warszawianek nie umknął istotny szczegół. Według ich obserwacji jezdnia rozszerza się z dwóch do trzech pasów ruchu, a chodnik robi się coraz węższy. Mieszkańców szczególnie zaniepokoiło to, że na ścieżce dla pieszych będzie coraz mniej przestrzeni. Miało być odwrotnie.

Mieszkańcy szczególnie obawiali się, że tutaj powstanie zatoka autobusowa, a co za tym idzie - na wąskim chodniku mogłaby stanąć wiata przystankowa, która jeszcze bardziej ograniczyłaby - i tak wąską - przestrzeń dla pieszych.

Zgodnie z projektem stałej organizacji ruchu, będą trzy pasy ruchu

W związku z pytaniami mieszkańców, Tramwaje Warszawskie wydały w tej sprawie oświadczenie:

- Nie budujemy tam zatoki autobusowej, autobusy będą zatrzymywać się na pasie ogólnym ul. Puławskiej. Układ drogowy w tym miejscu dowiązuje się do dalszego odcinka ul. Puławskiej, gdzie znajdują się obecnie trzy pasy ruchu. Ze zmian - chodniki do Olszewskiej będą uwolnione od parkowania - czytamy na profilu Tramwajów Warszawskim na portalu "X".

Według Tramwajów Warszawskich wszystkie działania są zgodne z planem remontu ulicy.

- Wylot przy Puławskiej od strony Rakowieckiej został zwężony (zwiększenie powierzchni dla pieszych w rejonie przejścia przez Puławską) – stąd wrażenie zatoki. Na wysokości przystanku są trzy pasy ruchu – tak jak na dalszym odcinku. Nie ma i nie będzie tam zatoczki. To początek pasa ruchu. W tym miejscu, tak jak jest to dalej, zgodnie z projektem stałej organizacji ruchu będą trzy pasy ruchu - oświadczają Tramwaje Warszawskie

Wybraliśmy się na miejsce, aby sprawdzić, jak obecnie wygląda ten fragment Puławskiej. Pierwszą zmianą, która rzuciła nam się w oczy, była nowa nawierzchnia. Starą kostkę zastąpiły nowe płyty chodnikowe. Ponadto pojawiło się udogodnienie dla osób niewidomych w postaci płyt ostrzegawczych. Droga dla pieszych jest rzeczywiście nieco węższa niż wcześniej. Obecny kształt chodnika wygląda jak zatoka autobusowa, co jest sprzeczne ze stanowiskiem Tramwajów Warszawskich.

Tak naprawdę głównym problemem nie jest obecne zagospodarowanie tego fragmentu arterii, lecz cała organizacja chodników wzdłuż Puławskiej. Ścieżka biegnąca przez Stary Mokotów w  większości jest na tyle wąska, że mieszczą się na niej dwie osoby, idące blisko siebie. Przejście ulicą z wózkiem z dzieckiem lub będąc osobą z niepełnosprawnością, może być nieco utrudnione. Remont Puławskiej, który jest przeprowadzany przy okazji budowy tramwaju do Wilanowa, wciąż trwa, może zostanie dopracowany? Czekamy na wyniki konsultacji Rady Dzielnicy Mokotów z Tramwajami Warszawskimi.