Złota 44 to adres, który nie wymaga reklamy. Zaprojektowany przez Daniela Libeskinda wieżowiec od lat przyciąga uwagę jako najdroższy i najbardziej prestiżowy budynek mieszkalny w Polsce. Apartamenty, z których roztacza się panorama Warszawy, zamieszkują między innymi Robert Lewandowski czy Joanna Krupa.
Oferowany obecnie lokal, według agenta Michała Lecha, to „najwyżej położony apartament w Unii Europejskiej”. Jednak czy taka inwestycja ma sens w kraju, gdzie średnia cena za metr kwadratowy w stolicy, według portalu rynekpierwotny.pl, wynosi około 17 tysięcy złotych?
- Nic dwa razy się nie zdarza. Złota 44 to nie tylko budynek - to ikona architektury i rzeźba, której nie da się powtórzyć – przekonuje agent w ofercie.
W praktyce cena tego apartamentu wydaje się wręcz odrealniona, zwłaszcza gdy kilka lat temu metr kwadratowy kosztował tu około 50 tys. zł. Dziś stawka wzrosła dwukrotnie. Czy to wyraz wyjątkowego popytu, czy raczej balon spekulacyjny? Próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielem biura nieruchomości, jednak do chwili publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Zobacz, jak wygląda apartament za 20 mln zł w Złota 44:
Dla kogo ten luksus?
Sprzedaż apartamentu za niemal 20 milionów złotych rodzi pytanie: kto jest targetem tej oferty? Z pewnością nie są to przeciętni mieszkańcy Warszawy, gdzie średnia pensja ledwo przekracza 10 tys. zł brutto (co w skali kraju i tak jest wysokim wynikiem!). Nawet w skali międzynarodowej Złota 44 wyróżnia się na tle europejskich nieruchomości, a jej ceny są bliższe Nowemu Jorkowi czy Londynowi niż stolicy kraju Europy Środkowo-Wschodniej.
- To nie jest tylko mieszkanie - to styl życia – czytamy dalej w ofercie.
Apartament wyposażono w system Smart Home, wyrafinowane włoskie meble oraz luksusowe materiały wykończeniowe. Na liście udogodnień znajdziemy również system klimatyzacji z rekuperacją, panoramiczne okna, a nawet wyrafinowane oświetlenie z kolekcji Axolight i FLOS. Dla wielu takie szczegóły brzmią jak opis rezydencji na innej planecie.
- Jest grupa osób, dla których pieniądze nie są kluczowe w kwestii zakupu nieruchomości, a lokalizacja. Cena 20 tys. euro za metr kwadratowy robi duże wrażenie w skali Polski, a nawet Europy - mówi Marcin Jańczuk z metrohouse.pl.
Chociaż jak przypomina agent - we Włoszech niedawno sprzedało się mieszkanie za kwotę dwukrotnie wyższą za metr kwadratowy. Mieszkanie w Rzymie przy Placu Hiszpańskim kosztowało 45 tys. euro za metr kwadratowy. Jednak jak podkreśla Jańczuk - Warszawa to nie Rzym.
Koszt wynajmu? 31,5 tys. zł miesięcznie
Dla tych, którzy nie chcą kupować, Złota 44 oferuje także wynajem. Ceny? Najtańszy, 65-metrowy apartament kosztuje 13,5 tys. zł miesięcznie, do tego należy doliczyć 3 tys. zł czynszu administracyjnego. Za większe mieszkania, np. 173-metrowe, zapłacimy już 31,5 tys. zł miesięcznego czynszu i ponad 6 tys. zł opłat dodatkowych. To kwoty, które dla przeciętnego Polaka są równie abstrakcyjne, co cena sprzedaży.
Nie da się ukryć, że Złota 44 jest symbolem luksusu. Być może dla niektórych to "wisienka na torcie polskiej gospodarki", jak określił to agent sprzedający tę nieruchomość. Dla innych – symbol nierówności i odrealnionego luksusu, który bardziej pasuje do Dubaju czy Rzymu niż Warszawy. Jedno jest pewne: apartament za 20 milionów złotych to propozycja dla bardzo wąskiego grona, które poszukuje największego prestiżu i luksusu.
Napisz komentarz
Komentarze