W ostatnich latach coraz częściej pojawiają się doniesienia o tajemniczych oznaczeniach, które mogą wskazywać na działalność złodziei. Takie znaki, pozostawiane najczęściej na drzwiach lub w ich pobliżu, mają na celu oznaczenie lokali, które potencjalnie mogą być celem włamania. Zjawisko to dotyczy również Warszawy, a mieszkańcy stołecznych dzielnic, takich jak Ursynów, Mokotów czy Praga, powinni być szczególnie czujni.
Jakie znaki zostawiają złodzieje?
Złodzieje posługują się prostymi symbolami, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niewinne lub przypadkowe. W rzeczywistości to swoisty "kod", który pomaga im w identyfikacji mieszkań. Najczęściej spotykane oznaczenia to:
- Przekreślone kółko – symbolizuje mieszkanie, które jest puste i może być łatwym celem.
- Greckie „alfa” (α) – może wskazywać, że w mieszkaniu znajdują się wartościowe przedmioty.
- Krzyżyk („+”) – mieszkanie było już obserwowane i potencjalnie zostanie wkrótce zaatakowane.
- Trójkąt – ostrzeżenie o obecności psa w mieszkaniu.
- Kwadrat – sygnał, że mieszkanie nie jest interesujące dla złodziei.
- Strzałka w dół – oznacza, że mieszkańcy są obecni, więc próba włamania jest ryzykowna.
- Litera „M” lub „W” – wskazuje na różne cechy mieszkańców, np. że są to osoby starsze lub samotne.
- Pojedyncza kreska – znak pozostawiony jako sygnał dla innych złodziei, że obiekt jest w trakcie obserwacji.
Te symbole mogą być nanoszone kredą, markerem, ołówkiem a czasem nawet wydrapywane na ścianie czy drzwiach.
Przykład z Ursynowa: ul. Miklaszewskiego
Na Ursynowie, przy ul. Miklaszewskiego, mieszkańcy zauważyli tajemnicze znaki na drzwiach jednego z lokali. W mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja, co mogą oznaczać. Jedni sugerowali, że to niewinna zabawa dzieci, inni przypuszczali, że to przypadkowe maznięcia – „listonoszowi długopis się wypisał”. Jednak wielu mieszkańców wskazało na realne zagrożenie: oznaczenia te mogą być dziełem złodziei, którzy w ten sposób planują włamania.
Najwięcej włamań w ferie i wakacje
W 2024 roku w okresie styczeń-listopad doszło w Warszawie do 2331 włamań z kradzieżą (z tym że policyjne statystyki obejmują włamania ogółem, a nie tylko do lokali mieszkalnych). Dzielnice, które najczęściej padają ofiarom włamań to właśnie Ursynów, Mokotów i Wilanów. Dopiero za nimi plasuje się na liście Białołęka, Praga Północ i Targówek. Statystyki pokazują, że do największej liczby włamań dochodzi w okresie ferii zimowych i letnich wakacji. Warszawskie ferie w 2025 roku przypadają w dniach od 3 do 16 lutego, dlatego warto już teraz zadbać o zabezpieczenie swojego mieszkania.
Co zrobić, gdy zauważysz podejrzany znak?
- Usuń oznaczenie – jeśli zauważysz podejrzany symbol przy swoich drzwiach, natychmiast go usuń. To może zniechęcić złodziei.
- Zawiadom sąsiadów – poinformuj mieszkańców budynku, aby również sprawdzili swoje drzwi.
- Zgłoś sprawę policji – złodzieje często działają w zorganizowanych grupach, dlatego warto powiadomić odpowiednie służby.
- Zabezpiecz mieszkanie – zadbaj o dodatkowe zamki, alarmy czy monitoring. Rozważ także montaż kamery wideo.
- Zachowaj czujność – zwracaj uwagę na obcych kręcących się w okolicy, którzy mogą obserwować lokale.
Jak rozpoznać, czy mieszkanie jest obserwowane?
Złodzieje często podejmują długotrwałą obserwację, zanim zdecydują się na działanie. Mogą pojawiać się w okolicy jako rzekomi dostawcy ulotek, kontrolerzy liczników, kominiarze czy nawet robotnicy budowlani. Jeśli zauważysz kogoś podejrzanego, warto zachować ostrożność i zgłosić sprawę policji.
Warto się zabezpieczyć
Zbliżające się ferie zimowe to czas, w którym wiele osób wyjeżdża, zostawiając mieszkania bez nadzoru. To idealna okazja dla złodziei, dlatego warto już teraz zadbać o dodatkowe zabezpieczenia, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Pamiętajmy, że nawet niewielki symbol na drzwiach może być sygnałem, którego nie należy lekceważyć. Wspólna czujność mieszkańców osiedli to najlepsza forma prewencji - przed wyjazdem poproś zaufanego sąsiada, aby zaopiekował się Twoim mieszkaniem pod Twoją nieobecność.
Napisz komentarz
Komentarze