Reklama

Bazar Wolumen podzielony. „Akademik” w miejsce starej części, ale kupcy zostają

Stara część bazaru Wolumen przy ulicy Kasprowicza ustąpi miejsca akademikowi, ale kupcy mogą odetchnąć z ulgą – handel na głównej części targowiska ma być kontynuowany. Mimo to, mieszkańcy Bielan wyrażają obawy o przyszłość legendarnego miejsca.
Szkic koncepcyjny – widok od strony „Wolumenu”
Szkic koncepcyjny – widok od strony „Wolumenu”

Autor: WSS Żoliborz "Społem"

Źródło: GCK Sp. z.o.o.

Decyzją władz Warszawskiej Spółdzielni Spożywców „Społem” Żoliborz, stara, zaniedbana część bazaru Wolumen, przylegająca do ul. Kasprowicza, zostanie zabudowana. W jej miejsce powstanie sześciopiętrowy budynek zamieszkania zbiorowego – „akademik” z lokalami usługowymi, garażem podziemnym i zielonym skwerem. Inwestor zapewnia, że nowy obiekt ma nawiązywać do modernistycznych projektów Marii i Kazimierza Piechotków, a jego architektura wpisze się w charakter dzielnicy Bielany.

Mimo ambitnych planów i obietnic poprawy estetyki tej części miasta, mieszkańcy są sceptyczni. W przestrzeni publicznej pojawiają się głosy obaw o przyszłość całego targowiska. Nie brakuje opinii, że akademik to tylko początek większych zmian, które mogą zaszkodzić bazarowi.

- Nowi lokatorzy nie będą się skarżyli na bazar? Raczej wątpię? Absurd jak zawsze na Bielanach – pisze pan Ernest.

- W tamtym rejonie wolumenu faktycznie mniej się dzieje, ale mogliby to inaczej zagospodarować. Kolejny tunel powietrzny zatkają i po zbudowaniu tego zimą smog będzie jeszcze większy - komentuje nasz czytelnik, pan Mateusz.

Kupcy zostają na "nowszej" części Wolumenu

Jak podkreślają władze dzielnicy Bielany, funkcjonowanie głównej części targowiska nie jest zagrożone. Burmistrz Grzegorz Pietruczuk stanowczo zapewnia, że handel na działce należącej do miasta (nr 6/2) będzie kontynuowany. W 2023 roku przedłużono umowę dzierżawy z kupcami na kolejne 10 lat, co gwarantuje im stabilność do 2033 roku.

Część należąca do miasta jest objęta umową dzierżawy, a inwestycja na działce 6/1, należącej do „Społem”, ma nie wpłynąć na funkcjonowanie głównego targowiska. Co więcej, parter nowego budynku ma pomieścić miejsca handlowe, które mogą być udostępnione kupcom.

- Podsumowując, bazar Wolumen zostaje. Podkreślaliśmy to wielokrotnie – Wolumen na stałe wpisał się w krajobraz dzielnicy i nie wyobrażamy sobie, aby mogło go tutaj zabraknąć. Bazar jest miejscem, gdzie zawiązują się relacje sąsiedzkie, gdzie mieszkańcy mogą zaopatrzyć się w zdrową i tanią żywność – tłumaczy Pietruczuk.

Bazar Wolumen. / fot. UM Warszawa

Obawy mieszkańców i odpowiedzi władz

Mieszkańcy Bielan nie kryją wątpliwości, czy obietnice dotyczące akademika rzeczywiście zostaną spełnione. W dyskusjach na lokalnych forach często przewija się temat rzekomej „zamiany akademika na apartamentowiec”. Władze dzielnicy oraz inwestor zaprzeczają, wskazując na przeznaczenie obiektu jako zamieszkania zbiorowego, co zgodnie z przepisami nie może być zmienione na funkcję mieszkalną.

– Charakter budynku wynikający z decyzji określony został przez inwestora to zamieszkanie zbiorowe tzn.: hotel, pensjonat, schronisko, akademik, internat - zmiana sposobu użytkowania na mieszkaniówkę biorąc pod uwagę kubaturę i przyjęte rozwiązania projektowe w tym wymagania przeciwpożarowe nie będzie możliwa – tłumaczy wiceburmistrz Piątkowski.

Kolejnym punktem zapalnym jest obawa o dostępność miejsc parkingowych wzdłuż ul. Kasprowicza. Mieszkańcy obawiają się, że nowa inwestycja wpłynie negatywnie na i tak już napiętą sytuację parkingową. Władze dzielnicy jednak zapewniają, że pas drogowy nie zostanie naruszony, a inwestor nie ma prawa wprowadzać w tym zakresie zmian.

Historia sporu o teren

Teren, na którym powstanie akademik, od lat pozostawał przedmiotem sporu. Działka nr 6/1 została przejęta przez „Społem” w wyniku wieloletnich batalii sądowych, które zakończyły się w 2005 roku na niekorzyść miasta. Władze dzielnicy podkreślają, że od tego czasu działka znajduje się w rękach prywatnych, a decyzja o jej zabudowie należy wyłącznie do właściciela.

Tymczasem główny teren targowiska, należący do miasta, pozostaje nienaruszony. Kupcy, zrzeszeni w organizacjach takich jak Stowarzyszenie Kupców Żoliborskich Wolumen i Stowarzyszenie Kupców i Producentów Rolnych „Wolumen”, deklarują dalsze funkcjonowanie bazaru i aktywne działania na rzecz jego rozwoju.

Z jednej strony inwestycja „Społem” jest przedstawiana jako szansa na rewitalizację zaniedbanego fragmentu Wolumenu. Nowoczesny budynek z zielonymi przestrzeniami i miejscami handlowymi "ma podnieść estetykę i funkcjonalność okolicy". Z drugiej strony, część mieszkańców obawia się, że zmiany mogą negatywnie wpłynąć na klimat targowiska, które od lat jest ważnym elementem lokalnej tożsamości.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama