Kopiec Powstania Warszawskiego powstał w latach 40. XX wieku z gruzów zniszczonego miasta po II wojnie światowej. Jest jednym z najważniejszych miejsc pamięci narodowej w stolicy, upamiętniającym bohaterów Powstania Warszawskiego z 1944 roku. Na jego szczycie znajduje się 15-metrowy symbol Polski Walczącej. Co roku w czasie rocznicy konspiracyjnego zrywu harcerze, mieszkańcy i różne instytucje składały tam niewielkie krzyże, często własnoręcznie budowane.
W ostatnich latach Kopiec przeszedł gruntowną modernizację, która zakończyła się w 2023 roku. Prace obejmowały m.in. wzmocnienie konstrukcji, odnowienie alejki prowadzonej na szczyt, instalację nowych tablic informacyjnych i oświetlenia.
Po zakończeniu prac remontowych wspomniane wyżej krzyże nie wróciły jednak na swoje miejsce i zostały odnalezione… w magazynie Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
Christian Młynarek, radny Prawa i Sprawiedliwości wystosował interpelację dotyczącą krzyży ustawianych przez lata na alejce prowadzącej na szczyt Kopca Powstania Warszawskiego. Jak zaznacza, krzyże te były symbolem pamięci o poległych powstańcach oraz wyrazem wiary i modlitwy mieszkańców Warszawy.
- Przez wiele lat wzdłuż alejki prowadzącej na jego szczyt harcerze oraz mieszkańcy Warszawy ustawiali krzyże stanowiące symbol pamięci oraz wyraz wiary i modlitwy za tych, którzy oddali życie podczas Powstania Warszawskiego – pisze w swojej interpelacji radny,
Radny domaga się wyjaśnienia, dlaczego symbole te zostały usunięte i czy prezydent Warszawy może zapewnić, że będą one traktowane z należytym szacunkiem. Młynarek pyta także o dalsze plany dotyczące zagospodarowania krzyży.
Krzyże nigdy nie wrócą
Zapytaliśmy więc rzeczniczkę Zarządu Zieleni, Karolinę Kwiecień-Łukaszewską o aktualną sytuację krzyży z Kopca. Czy są może nadal w trakcie konserwacji? A może czekają tam na lepszą pogodę? Przedstawicielka miejskiej instytucji wyjaśniła, że krzyże zostały usunięte przed rozpoczęciem remontu i od początku nie planowano ich powrotu na Kopiec.
- One nie są w trakcie konserwacji, one zostały zdjęte przed modernizacją Kopca Powstania Warszawskiego i nigdy nie było w założeniu, w żadnym projekcie, ani również w żadnych wskazaniach konsultacyjnych dotyczących tego projektu, by one powróciły na to miejsce – powiedziała Kwiecień-Łukaszewska.
Rzeczniczka zwróciła uwagę na stan techniczny krzyży, z których wiele było wykonanych z nietrwałych materiałów, takich jak drewno sosnowe czy sklejki po skrzynkach drewnianych.
- Proszę sobie tylko wyobrazić, jaki może być stan takiego drewna pod względem czynników zewnętrznych, atmosferycznych – dodała.
Zarówno Zarząd Zieleni, jak i organizacje uczestniczące w konsultacjach społecznych uznały, że Kopiec Powstania Warszawskiego posiada wystarczająco dużo form upamiętnień i tablic historycznych.
- Miejsce krzyży na pewno nie jest tutaj na Kopcu Powstania Warszawskiego, gdyż nie jest to ani cmentarz, ani żaden obiekt kultury religijnej – podkreśliła Kwiecień-Łukaszewska.
Krzyże szukają nowego właściciela
Zarząd Zieleni podejmował próby przekazania krzyży do Muzeum Powstania Warszawskiego, jednak instytucja odmówiła, nie mając koncepcji na ich zagospodarowanie.
- Cały czas szukamy rozwiązania, co dalej z nimi zrobić, na ten moment nie jestem w stanie wskazać, co dalej z tymi krzyżami będzie się działo – przyznała rzeczniczka.
Obecnie Zarząd Zieleni poszukuje jednostki publicznej lub prywatnej, która zgodziłaby się przyjąć krzyże. - Krzyże są u nas i nadal szukamy rozwiązań – podsumowała Kwiecień-Łukaszewska.
Napisz komentarz
Komentarze