Remont kompleksu sportowego na Marymoncie, nadzorowany przez Ośrodek Sportu i Rekreacji Żoliborz, wkroczył w decydującą fazę. Po latach przygotowań i licznych konsultacji społecznych przedstawiono ostateczną koncepcję, która łączy potrzeby mieszkańców, sportowców i władz miasta. Pierwszy etap inwestycji, wyceniony na 85 mln zł, obejmie szereg kluczowych prac modernizacyjnych:
- Budowę i remont głównego boiska wraz z nową bieżnią lekkoatletyczną.
- Renowację zabytkowych trybun.
- Modernizację bocznego boiska, które otrzyma sztuczną nawierzchnię i stanie się bardziej dostępne.
- Budowę nowoczesnego, całorocznego skateparku oraz ścianki wspinaczkowej.
- Remont Szkoły Boksu i budowę nowej przestrzeni biurowej z częścią odnowy biologicznej.
Dodatkowo planowana jest modernizacja torów łuczniczych i tenisowych, budowa nowej sali gimnastycznej dla szkoły oraz hali sportowej z parkingiem podziemnym. Projekt przewiduje zachowanie wymaganej ilości terenów zielonych, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Wsparcie ze strony dzielnicy, miasta i konserwatora
Projekt modernizacji Marymontu cieszy się pełnym poparciem radnych dzielnicy Żoliborz oraz licznych radnych miasta. W związku z tym, że część obiektów tych obiektów będzie od marca pod opieką Stołecznego Konserwatora Zabytków, radni MJN walczyli również i o jego aprobatę.
- Jesteśmy dobrej myśli, projekt ma pełne poparcie Rady Dzielnicy, swoją pomoc oferują także Radni Miasta i przedstawicielka Konserwatora Zabytków – czytamy na mediach społecznościowych stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Jednak mimo optymizmu, droga do realizacji projektu wciąż jest długa. Łukasz Porębski, radny Żoliborski z Miasto Jest Nasze, podkreśla, że kluczowe będzie ukończenie dokumentacji projektowej oraz pozyskanie niezbędnych środków finansowych.
- Zakładając, że dokumentacja projektowa zostanie ukończona w tym roku i zostaną pozyskane niezbędne środki finansowe, to od tego momentu trzeba liczyć mniej więcej 5 lat na realizację – mówi Porębski.
Historia i znaczenie Marymontu
Kompleks sportowy na Marymoncie ma bogatą historię. W latach 50. działał tu Robotniczy Klub Sportowy „Marymont”, jeden z najstarszych klubów sportowych w Warszawie. Stadion, mieszczący około 10 tys. miejsc z krytą trybuną, uchodził za jeden z najlepszych w mieście. Do dziś funkcjonuje tu drenaż murawy, zaprojektowany przez greenkeepera sprowadzonego z Wielkiej Brytanii.
Niestety, czas zrobił swoje. Infrastruktura jest w znacznym stopniu zdegradowana, a część obiektów została wyłączona z użytkowania z powodu zagrożenia dla korzystających.
- Część tego obiektu jest, prawie że nieużywana w takim zakresie, jakim być powinna – podkreśla Porębski.
Długie konsultacje społeczne
W proces modernizacji zaangażowane są nie tylko władze dzielnicy i miasta, ale także mieszkańcy oraz organizacje społeczne. OSiR Żoliborz przeprowadził szeroko zakrojone konsultacje społeczne, współpracując z Fundacją „Konsultacje Społeczne” oraz biurem architektonicznym Chapman Taylor.
Konsultacje pozwoliły na zebranie opinii i propozycji mieszkańców, które wpłynęły na ostateczny kształt koncepcji.
- Chcemy, aby OSiR stał się „dobrą miejscówką” – kolejnym kultowym miejscem na mapie Żoliborza i całej Warszawy – podkreślają władze dzielnicy.
Jakie są perspektywy?
Ostateczny projekt najprawdopodobniej zostanie przedstawiony do końca roku, a realizacja inwestycji, przy założeniu uzyskania wszystkich pozwoleń i środków finansowych, potrwa około 5 lat. Władze miasta i dzielnicy pozostają optymistyczne, licząc na wsparcie ze strony mieszkańców i instytucji odpowiedzialnych za ochronę zabytków.
- Wszyscy chcemy wspólnie zmieniać kompleks przy Potockiej na lepsze. Odpowiadając na petycję, ograniczyliśmy się do rozwiania najważniejszej wątpliwości: nie planujemy rozbierania zabytków, przeciwnie, chcemy je chronić i eksponować jako element tożsamości tego miejsca – zapewnia OSiR Żoliborz.
Napisz komentarz
Komentarze