Wyobraź sobie gorący, letni dzień w Warszawie. Słońce praży niemiłosiernie, a Ty stoisz na plaży nad Wisłą pragnąc ochłodzić się w chłodnej wodzie. Brzmi kusząco, prawda? Jednak zanim zdecydujesz się na krok w kierunku rzeki, musisz wiedzieć kilka istotnych rzeczy.
Młodszy aspirant Aleksandra Wasiak z Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie wyjaśnia, że rzeka, taka jak Wisła, charakteryzuje się silnym nurtem i nieregularnym dnem, co stanowi duże zagrożenie. Policjanci regularnie interweniują, gdy widzą osoby wchodzące do wody w miejscach zabronionych.
– Kąpiel w Wiśle jest zabroniona, zarówno na plażach, gdzie stoją znaki zakazu, jak i na pozostałych odcinkach, przez które przepływa szlak żeglowny – dodaje Wasiak. Nawet dobrzy pływacy mogą nie poradzić sobie z niespodziewanymi prądami i nierównościami dna rzeki.
Dlaczego Wisła jest tak niebezpieczna?
Wisła, z pozoru spokojna i malownicza, kryje w sobie wiele niebezpieczeństw. Silny nurt jest jednym z największych zagrożeń, które może wciągnąć nawet doświadczonych pływaków. Ponadto, dno rzeki jest bardzo nieregularne, co sprawia, że nigdy nie wiadomo, kiedy z płytkiej wody nagle wejdziemy w głębszą część.
Wasiak zwraca uwagę na fakt, że przejrzystość wody w Wiśle jest bardzo niska, co dodatkowo utrudnia ocenę sytuacji. Możemy nie zauważyć podwodnych przeszkód, które mogą stanowić zagrożenie.
Problemem dużych rzek w Polsce nie jest tylko nieregularne dno czy silne prądy. Latem również jakość wody w Wiśle pozostawia wiele do życzenia - letnie upały sprzyjają gwałtownemu rozwojowi glonów i bakterii, co sprawia, że woda staje się jeszcze mniej bezpieczna do kąpieli. Poza tym Wisłą spływają różne zanieczyszczenia rolnicze. Warszawski radny Lewicy Jan Mencwel wskazuje na dwa główne problemy.
– Pierwszy to stałe zanieczyszczenie wody poprzez spływy sztucznych nawozów z pól uprawnych, a drugi to kanalizacja ogólnospławna, która powoduje podniesienie poziomu rzeki po deszczach – wyjaśnia Mencwel.
Kąpiel w takiej wodzie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Radny proponuje stworzenie wygrodzonych kąpielisk w centrum Warszawy, które byłyby stale nadzorowane pod kątem czystości wody oraz bezpieczeństwa.

Co grozi osobom wchodzącym do Wisły?
Choć kąpiel w Wiśle jest zabroniona, spędzanie czasu nad jej brzegiem jest jak najbardziej możliwe i bezpieczne, o ile przestrzega się podstawowych zasad.
– Nad Wisłą można spędzić czas bezpiecznie, organizując piknik, grilla czy po prostu relaksując się na brzegu – mówi policjantka. Ważne jest jednak, aby nikt nie wchodził do wody.
Nawet jeśli wydaje się, że wchodzenie do wody na płytkie głębokości jest bezpieczne, można się bardzo pomylić. Wasiak ostrzega, że nagłe zmiany głębokości mogą prowadzić do niespodziewanego wpadnięcia do głębszej wody, co przy silnym nurcie może skończyć się tragicznie. Dodatkowo brak schłodzenia ciała przed wejściem do wody może prowadzić do szoku termicznego.
Warto również pamiętać, że w miejscach niebezpiecznych i bez nadzoru, czas reakcji na wezwanie pomocy może być znacznie dłuższy. W takich sytuacjach liczą się sekundy, a brak wykwalifikowanej pomocy na miejscu może kosztować życie.
Alternatywy dla Wisły?
Jeśli chcesz ochłodzić się w upalny dzień, zdecydowanie lepszym wyborem są kąpieliska strzeżone. – To są miejsca najbezpieczniejsze, gdzie obecni są ratownicy – podkreśla Wasiak. Dzikie plaże i nielegalne kąpieliska mogą wyglądać atrakcyjnie, ale niosą ze sobą znacznie większe ryzyko. Brak nadzoru i odpowiednich zabezpieczeń może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń.
Choć Wisła kusi swoją bliskością i urokiem, kąpiel w jej wodach jest surowo zabroniona i niebezpieczna. Wybierając strzeżone kąpieliska, możemy cieszyć się bezpiecznym i przyjemnym wypoczynkiem nad wodą, bez narażania życia i zdrowia. Więc następnym razem, gdy słońce praży, a Ty stoisz na plaży nad Wisłą, pamiętaj – rzeka może być piękna, ale jest też zdradliwa.
Napisz komentarz
Komentarze