Firma Microsoft poinformowała o awarii swoich systemów. Problem nie dotyczy tylko komputerów stacjonarnych z systemem operacyjnym Windows, ale i wielkich korporacji, banków czy lotnisk, korzystających z oprogramowania dostarczanego przez amerykańskiego giganta.
Największy chaos obecnie odnotowujemy w Stanach Zjednoczonych, Australii, Wielkiej Brytanii czy Japonii. Jednak kłopoty nie ominęły także Europy, w tym Polski i jej stolicy.
Awaria sparaliżowała lotniska
Za sprawą przerwy w działaniu aplikacji i usług Microsoft 365, sparaliżowane zostały m. in. lotniska na starym kontynencie. Jednym z nich jest Lotnisko Chopina. Jak czytamy w komunikacie spółki, „w związku z licznymi sygnałami o występujących utrudnieniach w systemach odpraw przewoźników 𝐩𝐫𝐨𝐬𝐢𝐦𝐲 𝐨 𝐰𝐞𝐫𝐲𝐟𝐢𝐤𝐚𝐜𝐣𝐞 𝐬𝐭𝐚𝐭𝐮𝐬𝐮 𝐥𝐨𝐭𝐮 bezpośrednio u przewoźnika (w aplikacji lub na stronie internetowej)”.
Dodatkowo awaria uderzyła wyjątkowo boleśnie w przewoźnika Wizz Air, który utracił możliwość odprawy on-line. Z tego powodu przewoźnik prosi o jak najszybsze – 𝟑 𝐠𝐨𝐝𝐳𝐢𝐧𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐝 𝐨𝐝𝐥𝐨𝐭𝐞𝐦 – przybywanie na lotnisko w celu odprawy przy stanowisku check-in.
Zagrożone są prywatne firmy i publiczne instytucje
Awarie systemów dotykają także wielu firm i spółek: niezależnie czy są one prywatne czy państwowe. Skontaktowaliśmy się więc z biurem prasowym UM Warszawy, skąd usłyszeliśmy konkretną odpowiedź: "Nie otrzymaliśmy żadnych zgłoszeń".
Microsoft cały czas podejmuje działania naprawcze, celem zminimalizowania szkód. "Badamy problem wpływający na możliwość dostępu użytkowników do różnych aplikacji i usług Microsoft 365" — poinformował Microsoft 365 Status na platformie X .
Zarówno władze Lotniska Chopina, jak i stołecznego magistratu przypominają, że sprawa jest cały czas rozwojowa. Należy więc śledzić komunikaty medialne, aby być na bieżąco informowanym.
Napisz komentarz
Komentarze