Co dalej z działką na Mokotowie i szkołą na Wilanowie? Mamy odpowiedź miasta

W marcu miasto zdecydowało się sprzedać mokotowską działkę przy stacji Wilanowska. Teren, wart na rynku ok. 58 mln zł, został sprzedany z upustem wynoszącym ponad 20 mln. W zamian, poza pieniędzmi, Ratusz otrzymał grunt na Zawadzkiej Kępie, na której ma zostać wybudowana długo wyczekiwana szkoła. Problemem było to, że właścicielem działki na Wilanowie nie był deweloper, a Skarb Państwa. Wiemy już jak dojdzie do transakcji oraz na jakim etapie jest projekt wilanowskiej szkoły.
Co dalej z działką na Mokotowie i szkołą na Wilanowie? Mamy odpowiedź miasta
Działka na Zawadach oraz projekt szkoły - zdjęcie ilustracyjne

Autor: UM Warszawa

O sprawie sprzedaży oraz wymiany działek pisaliśmy na łamach Raportu Warszawskiego jakiś czas temu

W skrócie chodzi o sprzedaż działki w Mokotowie przy ul. Puławskiej (nr ewidencyjny 7/22, 7/24 i 14/3 z obrębu 1-02-30) za 37 mln zł, mimo że jej rynkowa wartość wynosiła około 58 mln zł.

Dodatkowo w ramach transakcji belgijska firma Ghelamco przekazała magistratowi działkę na rogu ul. Volga i Syta (6/29, obręb 1-06-22) wartą 20 mln zł na Zawadach, w użytkowaniu wieczystym od Skarbu Państwa.

W marcu Rada Warszawy zatwierdziła sprzedaż, uznając ją za opłacalną, zwłaszcza że na nowym gruncie planowana jest budowa potrzebnej szkoły. Danuta Zygańska, wiceprzewodnicząca rady Wilanowa, podkreśliła wagę projektu. Sprzedaż zaakceptowało 84 proc. radnych.

Poza mediami, transakcją zainteresowała się także Melania Łuczak, miejska radna z ugrupowania Miasto Jest Nasze. Kilka miesięcy później zgłosiła ona specjalne zapytanie skierowane do prezydenta m. st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego, oczekując odpowiedzi na następujące pytania:

  • dlaczego miasto sprzedało działkę na Mokotowie z upustem wynoszącym ponad 20 mln zł?;
  • jak dojdzie do finalizacji transakcji, skoro działka na Wilanowie (którą miasto otrzymało w zamian), nie należy do dewelopera, a do Skarbu Państwa?;
  • na jakim etapie są prace związane z budową szkoły, która ma powstać na terenie wilanowskiej działki.

Z podobnymi pytaniami zdecydowaliśmy się napisać do biura prasowego Ratusza. Na odpowiedź czekaliśmy ponad dwa tygodnie.

Belgijski deweloper sprzedał nie tylko działkę

Jak czytamy w dokumencie podpisanym przez Artura Buczyńskiego, zastępcę burmistrza dzielnicy Wilanów, w momencie „wymiany działek”, jakie miało miejsce między firmą Ghelmaco, a Warszawą, miasto przejęło także prawa do użytkowania wieczystego. Tym samym miasto pozyskało działkę o powierzchni 1,9968 ha kosztem mokotowskiego terenu o wielkości 0,5199 ha.

To na terenie działki 6/29 ma powstać szkoła warta nawet 100 mln zł / autor: UM Warszawa

Jak się okazuje, właścicielem gruntu jest Skarb Państwa, to się prawnie nie zmienia. Niemniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który wykonuje uprawnienia właściciela działki, został złożony już wniosek o „nieodpłatne przekazanie na własność m. st. Warszawy nieruchomości”. Urzędnicy w dokumencie powołali się na ustawę o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, a dokładnie na art. 24 ust. 5 pkt 1 lit. c. W niniejszym artykule czytamy, że:

„nieruchomości wchodzące w skład Zasobu Krajowy Ośrodek może, w drodze umowy, nieodpłatnie przekazać na własność na cele służące wykonywaniu zadań realizowanych przez te jednostki – pod warunkiem że jest to zgodne z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, miejscowego planu rewitalizacji, ostateczną decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, a w przypadku braku miejscowego planu lub ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu – z ustaleniami planu ogólnego gminy – z tym że w przypadku nieruchomości o powierzchni co najmniej 2 ha – za uprzednią zgodą ministra właściwego do spraw rozwoju wsi.

W tym przypadku takim realizowanym zadaniem ma być budowa szkoły na Zawadzkiej Kępie.

Jaki jest stan prac na Wilanowie?

Drugą istotną kwestią transakcji, jest budowa szkoły na Zawadach. Buczyński w odpowiedzi zapewnia, że trwają obecnie prace dotyczące przygotowania dokumentacji projektowej. Czyli mówimy tutaj o bardzo wczesnym etapie całości inwestycji.

Przygotowywana ma być dokumentacja, która będzie niezbędna do ogłoszenia konkursu architektonicznego na koncepcję szkoły. Dopiero po wyłonieniu zwycięzcy przetargu i przygotowaniu projektu, będzie można rozpisać konkurs na wykonawcę budowy placówki.

Władze dzielnicy informują, że do tej pory udało się pozyskać takie dokumenty jak:

  • wypis z rejestru gruntów i budynków;
  • wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego;
  • mapa zasadnicza w skali 1:500.

Wypis z rejestru gruntów i budynków jest w pewnym uproszczeniu zestawieniem zawierającym komplet danych, w tym konkretnym przypadku o przejętej działce.

Wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego to podstawowy dokument do uzyskania pozwolenia na budowę na danej działce. Zawiera informacje na temat możliwości wykorzystania danego obszaru. Z kolei mapa rozumie się sama przez się.

Póki co działa 6/29 jest niczym więcej jak teren zielonym, z kilkoma drzewami i krzewami / autor: UM Warszawa

Nie udało się jeszcze zakończyć prac nad inwentaryzacją zieleni na nieruchomości oraz badań geologiczno-gruntowych.

Rozstrzygnięcie konkursu na projekt szkoły planowane jest dopiero na rok 2025, bez podania konkretnej daty lub chociażby kwartału. Później trzeba będzie przygotować wyżej wspomniany projekt budowlany oraz uzyskać niezbędne decyzje administracyjne - po raz kolejny. Mieszkańcy Zawad pierwszą koparkę na działce przy rogu ul. Volga i Sytej zobaczą najpewniej dopiero w 2026. Sama budowa ma potrać ok. dwóch lat.

W dokumencie pn. „Wieloletnia Prognoza Finansowa Miasta Stołecznego Warszawa na lata 2024-2050”, na prace przygotowawcze zabezpieczono z budżetu miasta 2 mln zł. Może to wydawać się dużo, lecz suma ta blednie przy estymowanych kosztach budowy placówki. Szkoła na Zawadach miałaby kosztować od 80 do 100 mln zł. Inwestycja ma zostać sfinansowana nie tylko z budżetu miasta, ale i „zewnętrznych dotacji”. Nie padają jednak konkrety kto mógłby wesprzeć finansowo projekt. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.