Apartamentowiec oraz 150-metrowy biurowiec – to nowe wieżowce, które powstaną przy ul. Towarowej. Deweloper, Echo Investment, złożył już wniosek o decyzję środowiskową. W czwartek uchwalono plan miejscowy, co oznacza, że zapowiadana od lat inwestycja na terenach „Jupitera” może ruszyć na dobre.
Wola przeżywa kolejne „zgruzowstanie”. Najpierw, na przełomie lat 40. i 50., na gruzach kamienic i hal targowych, budowano zakłady drukarskie. Teraz, na ich gruzach, powstają wieżowce. Najnowszy – a zarazem ostatni duży - projekt przy ul. Towarowej znów korzysta z gruzów. Tym razem tych, które pozostały po fabrykach budowanych już po wojnie.
Kolejny wysokościowiec powstaje na Woli. The Bridge jest wyjątkowy, bo po części „wyrasta” z powojennego biurowca Bellony. Jakie tajemnice skrywa wieżowiec? I jak połączono go z historyczną zabudową? Sprawdziliśmy to spacerując po budowie.
Na Woli, niedaleko Browarów Warszawskich, powstanie wieżowiec. To kolejne podejście do „wieży wolności”. Tym razem deweloper chce tu zbudować ok. 140-metrowy apartamentowiec. W środku około 660 mieszkań.
W tej historii są zwroty akcji, zmiany zdania, a nawet Czarny Kot. Chodzi o wieżowiec, który miał – a nawet mógł – stanąć niedaleko ronda Radosława. Ale na razie nie powstanie, bo w międzyczasie swój pomysł zmienił deweloper. I natknął się na ścianę.
Twórcy nowej Towarowej są już w blokach startowych. Wymyślili „mini Central Park”, cztery wieżowce i odbudowę fragmentu Wroniej przy placu Kazimierza Wielkiego. Wielka budowa czeka jednak na zgodę ratusza. Brakuje planu miejscowego.