Za wieżowcami Woli, między ul. Karolkową a ul. Prostą, na działce po zakładach Polfy, powstanie Noho One. To projekt mini-miasta, wzorowanego na zabudowie Paryża, który zwartą zabudową wypełnić ma całą pięciohektarową działkę. W sumie powstać tam może nawet ponad tysiąc mieszkań. Architekci z pracowni BBGK, którzy przygotowali masterplan całej inwestycji, opowiedzieli nam o szczegółach.
Wojciech Kotecki, z pracowni BBGK, tłumaczy, że intencją było stworzenie miejsca „atrakcyjnego dla wszystkich mieszkańców Warszawy”. Stąd otwarte przestrzenie, usługi w parterach, a także spora powierzchnia terenów użyteczności publicznej. Podstawą Noho One będą jednak luksusowe apartamenty.
- Dziś najbardziej luksusowe jest mieszkanie w centrum miasta, które charakteryzuje się użytecznością i dostępnością taką, jak tradycyjne włoskie miasta. Chodzi o atrakcyjne partery, zieleń i bycie w centrum wydarzeń – tłumaczy Wojciech Kotecki. Jak wskazuje, pojęcie luksusu zmieniło się w ciągu ostatnich dwóch dekad. Wtedy wiele zamożnych osób „uciekało” z centrum na przedmieścia. Teraz powracają.
Jak będzie wyglądać Noho One?
Inwestycja, poprzez układ ulic, pasaże i całe założenie urbanistyczne, ma być powiązana zarówno z pobliską 19. Dzielnicą, jak i z innymi ważnymi punktami okolicy (Muzeum Powstania Warszawskiego czy projektowana Towarowa 22). Architekci stawiają na spójność i „zszycie” nowej części Warszawy.
- Chodzi o to, żeby sprawiało nam przyjemność poruszanie się pomiędzy kolejnymi miejscami i doświadczanie przymknięcia/otwarcia przestrzeni, zamiany widoku. Proste zabiegi, które powodują, że tworzy się „duch miejsca” (genius loci) – mówi nam Kotecki.
Centralnym punktem inwestycji będzie pieszy pasaż, wzdłuż którego zostaną ulokowane kawiarnie (głównie w narożnikach budynków), restauracje i sklepy. Początkowo myślano o tzw. high street, czyli głównej ulicy z drogimi butikami – jak w Londynie czy Paryżu, ale finalnie zaprojektowano miejsce, w którym będą zarówno sklepy, jak i rozbudowana część gastronomiczna.
- Osiedle zaprojektowaliśmy w taki sposób, żeby kolejne przestrzenie dawały jak największą różnorodność doświadczeń. Jest tam i woonerf (przestrzeń piesza, ale dostępna też dla samochodów i rowerów – red.), pasaż, który stanie się częścią większej całości oraz plac główny, który ma być sercem wydarzeń – mówi nam Bartosz Świniarski z BBGK. - Plac jest na tyle mały, że będzie kameralny, ale na tyle duży, by zorganizować w tym miejscu pokaz mody, uliczny teatr czy różnego rodzaju eventy.
Mieszkania w Noho. Apartamenty z ogrodami
- Noho One będzie miało skale zbliżoną do Paryża, czyli korpus główny budynku o wysokości sześciu kondygnacji. Powyżej charakterystyczny gzyms odcinający przestrzeń ulicy od dwóch albo trzech pięter powyżej. Stylem paryskim stworzą one formę dachu. Tam znajdą się największe apartamenty z tarasami – opisuje Wojciech Kotecki.
W sumie, na całej działce, znajdzie się jedenaście budynków. Osiem „kamienic” urośnie do 30-35 metrów, zgodnie z założeniami planu miejscowego. Dla mieszkańców przewidziano takie udogodnienia jak basen, kręgielnia, sala fitness, sala kinowa, czy symulator do gry w golfa. Z kolei najwyższe budynku, od strony ul. Prostej, stworzą swoistą „ścianę” oddzielającą osiedle od ruchliwej ulicy. Staną tam w sumie trzy obiekty, dwa o wysokości 45 metrów i jeden – 55 metrów, bliżej wieżowca Skyliner.
Noho One ma już pozwolenie na budowę. Inwestor, powiązana z miliarderem Sebastianem Kulczykiem spółka Noho Investment, przekonuje, że będzie pracował etapami. Na początku powstaną trzy najwyższe apartamentowce, od strony ul. Prostej. Całość będzie gotowa w ciągu 5-6 lat.
Napisz komentarz
Komentarze