CPK ma być jak cztery Pałace Kultury. Na raz obsłuży nawet 68 samolotów. Start budowy zaplanowano na 2026 rok

Kolejne ogłoszenie, po wrześniowej informacji o umowie na węzeł kolejowy CPK. Teraz ministerstwo infrastruktury przekazało, że gotowy jest projekt budowalny całego lotniska. To oznacza, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku spółka CPK wystąpi o pozwolenie na budowę. Prace mają zacząć się za dwa lata i potrwać do 2032 roku.  

- Projekt budowlany portu jest gotowy, prace projektowe są na finiszu, wyraźnie przyspieszamy – mówi Dariusz Klimczak, minister infrastruktury, cytowany w komunikacie prasowym CPK. Wtóruje mu Maciej Lasek, pełnomocnik ds. budowy super-lotniska. - To kolejny kamień milowy w drodze do celu, którym jest budowa i uruchomienie nowego lotniska - tłumaczy. 

Co to oznacza? Po miesiącach niepewności obecny rząd zaczął kontynuację projektu CPK pod hasłem: „aktualizacja i urealnienie”. Projekt, który został przygotowany w lipcu 2023 roku, został zmieniony. Jednak patrząc na konkretne przykłady, są to zmiany jedynie kosmetyczne. 

Chodzi bowiem o: 

• zmianę materiałów wykończenia dachu – ma to poprawić estetykę oraz ograniczyć zużycie stali 
• zmniejszenie liczby świetików dachowych  
• skrócenie pirsów („ramion” terminala) o około sto metrów, co ma zmniejszyć dystans pokonywany przez pasażerów 
• zadaszenie stanowisk autobusowych. 

Jak wyglądać ma Centralny Port Komunikacyjny?

Znacznie ciekawsze, niż zmiany, są szczegółowe informacje, którymi pochwaliła się spółka. Wiemy już, że cały terminal pasażerski lotniska będzie miał 450 tys. mkw. To mniej więcej powierzchnia czterech Pałaców Kultury i Nauki. Układ budynków – w odróżnieniu od „Pekinu” – będzie horyzontalny. Cała bryła skupiona będzie wokół centrum przesiadkowego (łączącego kolej, lotnisko i dworzec autobusowy) z którego odchodzić będą pirsy, czyli „ramiona” prowadzące do konkretnych bramek. 

Na poziomie 0 znajdą się: bramki autobusowe Schengen i Non-Schengen, hala odbioru bagażu, hala przylotów. Poziom wyżej (+1) przyloty i odloty strefa Non-Schengen, centra transferowe, kontrola dokumentów, a na +2 odprawa biletowo-bagażowa, kontrola bezpieczeństwa, przyloty i odloty strefa Schengen, część przylotów Non-Schengen,

- Otrzymaliśmy od projektanta dokumentację budowlaną, w skład której wchodzi m.in. ok. 6.250 rysunków projektowych i ponad 50 raportów. W tej chwili trwa drobiazgowa weryfikacja dokumentacji – mówi dr Filip Czernicki, prezes spółki CPK.

Co ważne, budowa CPK będzie etapowana. W pierwszej kolejności, do 2032 roku, powstać ma lotnisko, które może obsłużyć ok. 32 miliony pasażerów. Dla porównania, w tym roku lotnisko Chopina obsłuży ponad 20 milionów. Co ciekawe, Marcin Horała, poprzedni pełnomocnik ds. CPK, jesienią ubiegłego roku, pod koniec rządów przedstawił plany budowy, z których wynikało, że lotnisko w pierwszym etapie będzie gotowe do obsłużenia do 34 milionów pasażerów. Tamte plany są niemal identyczne jak te, które teraz przedstawiło Ministerstwo Infrastruktury. 

CPK w liczbach

Na początku powstanie pirs północny przeznaczony dla lotów dalekodystansowych oraz dwa pirsy centralne, które obsługiwać będą wymiennie loty do strefy Schengen i Non-Schengen. W sumie znajdzie się tam 140 stanowisk odprawy biletowo-bagażowej, z możliwością szybkiego powiększenia do 170. Jak podaje CPK, na godzinę będzie można obsługiwać ok. 11 tysięcy pasażerów.

Powstanie też: 

• 27 stanowisk dla samolotów wąskokadłubowych 
• 23 stanowiska dla stanowisk szerokokadłubowych (głównie dla lotów międzykontynentalnych) z czego większość, aż 18, ma być elastycznych, co oznacza, że mogą przyjmować też mniejsze samoloty w większej ilości. 

W sumie od 2032 roku – jeśli lotnisko powstanie w terminie – na CPK będzie możliwa obsługa od 50 do 68 samolotów jednocześnie. To ponad dwa razy więcej niż obecnie na lotnisku Chopina (22-27). 

Widoczny na wizualizacji układ lotniska to wizja przyszłości. W pierwszym etapie powstaną trzy ramiona, zwane pirsami, ale architekci przygotowują dokumentację dla trzech kolejnych. Całe lotnisko będzie mogło być modułowo rozbudowywane, w zależności od potrzeb i prognoz ruchu lotniczego.

Obecnie spółka oczekuje na decyzję lokalizacyjną. Gdy Wojewoda Mazowiecki da "zielone światło" rozpocznie się proces ubiegania o pozwolenie na budowę. Symboliczna pierwsza łopata ma zostać wbita w 2026 roku, czyli dwa lata później niż obiecywała poprzednia ekipa rządząca. Obecnie, na terenie przyszłej budowy, trwają rozbiórki pozostałych obiektów.

Za projekt CPK odpowiada biuro Foster + Partners i Buro Happold oraz ponad 30 innych firm z różnych branż, w tym np. NACO, Kuryłowicz & Associates i Cundall. W sumie w pracach master architekta lotniska i dworca brało udział niemal 500 projektantów.