Według danych GUS, Białołęka w 2022 roku miała 156 009 mieszkańców. Jednak badanie telemetryczne wskazuje, że w rzeczywistości liczba ta jest dużo wyższa – aż 198 270 osób. To rozbieżność na poziomie ponad 42 tysięcy, co plasuje Białołękę na drugim miejscu pod względem liczby mieszkańców w Warszawie, tuż za Mokotowem, gdzie mieszka 229 379 osób.
Tak duża różnica w danych wynika z metodologii – badania telemetryczne Orange Polska oparte są na analizie ruchu kart SIM i uwzględniają rzeczywisty ruch mieszkańców. Wielu z nich, mimo braku formalnego zameldowania, na co dzień przebywa w Warszawie, co może wyjaśniać, dlaczego oficjalne dane GUS nie oddają rzeczywistej liczby ludności.
Kolejnym zaskoczeniem jest liczba mieszkańców Wawra, który, według telemetrycznego badania, liczy 119 625 osób. Dla porównania, w Śródmieściu – w samym centrum Warszawy – mieszka 106 706 osób. Wawer, z jego rozległymi terenami zielonymi, wydaje się mniej zaludniony, jednak dane pokazują, że liczba jego mieszkańców przewyższa liczbę ludności zamieszkującej bardziej centralne dzielnice stolicy.
Warszawa liczy więcej mieszkańców niż pokazują oficjalne dane
Całkowita liczba mieszkańców Warszawy, według telemetrycznego badania, wynosi 2 041 039 osób, co oznacza, że jest to o prawie 180 tysięcy więcej niż w danych GUS z 2022 roku. Tak duża różnica spowodowana jest przede wszystkim tym, że badanie telemetryczne uwzględnia również osoby, które przebywają w Warszawie bez zameldowania, a ich ruch jest śledzony dzięki kartom SIM.
Rozbieżności w liczbie mieszkańców między poszczególnymi dzielnicami są wyraźnie widoczne. Wawer, Białołęka, a także Włochy czy Targówek wykazują znacznie większą liczbę ludności niż ta podawana przez GUS. Z kolei dzielnice takie jak Wilanów, Żoliborz czy Ursynów odnotowują niewielkie spadki populacji względem oficjalnych statystyk.
Białołęka - dzielnica przyszłości?
Białołęka jest dzielnicą dynamicznie rozwijającą się. Przyciąga mieszkańców nie tylko relatywnie przystępnymi cenami nieruchomości, ale także przestrzenią do życia – obszernymi terenami zielonymi i spokojniejszą atmosferą w porównaniu do centralnych dzielnic. Wyniki badania Orange pokazują, że rozwój infrastruktury i nowych osiedli na tym obszarze przynosi efekty, przyciągając nowych mieszkańców, którzy niekoniecznie meldują się w Warszawie, ale na co dzień korzystają z jej zasobów.
Dzięki nowoczesnym metodom badań miasto może lepiej planować swoje strategie rozwojowe, biorąc pod uwagę realną liczbę użytkowników miejskiej infrastruktury. Białołęka, będąca obecnie drugą najludniejszą dzielnicą Warszawy, powinna się znaleźć w centrum uwagi przy przyszłych planach inwestycyjnych i rozwojowych.
Napisz komentarz
Komentarze