GH Development, nowy właściciel terenu, przeprowadza rozbiórkę etapami. Pierwszy na celownik trafił garaż przylegający do budynku kina. Na miejscu można już zauważyć ciężki sprzęt, a prace są w zaawansowanym stadium. Samo kino pozostaje jeszcze nienaruszone, ale wszystko wskazuje na to, że jego czas również dobiega końca. Według wcześniejszych zapowiedzi dewelopera, całość prac ma zakończyć się do lutego 2025 roku.
Miejsce Multikina zajmie nowoczesny budynek mieszkalno-usługowy. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, będzie miał siedem pięter i maksymalną wysokość 23 metrów. Dodatkowo inwestor planuje wieżę o wysokości 34 metrów, która stanie się jednym z dominujących punktów przy alei KEN, naprzeciwko urzędu dzielnicy.
Żal mieszkańców, ale i brak złudzeń
Zamknięcie Multikina wzbudziło żal wielu mieszkańców Ursynowa. To tutaj odbywały się pierwsze randki, rodzinne wyjścia do kina czy wieczory spędzone z przyjaciółmi. Dla niektórych to miejsce było synonimem lokalnej kultury. Jednak nowa inwestycja nie pozostawia złudzeń – era Multikina dobiega końca.
– Multikino było symbolem naszego Ursynowa. Szkoda, że nic nie zostało z tego ducha – mówi jedna z mieszkanek osiedla Na Skraju.
Krytyczne głosy dotyczące rozbiórki i nowej zabudowy pojawiają się jednak rzadziej niż kiedyś. Część mieszkańców przyjmuje tę zmianę jako kolejny etap rozwoju dzielnicy.
– Na Ursynowie i tak jest mało tego typu miejsc, ale teraz jest Netflix, są inne opcje. Ten budynek i tak się starzał – dodaje pan Marek, który pamięta pierwsze lata działalności Multikina.
Co dalej z napisem „Multikino”?
W tle rozbiórki toczy się jeszcze jedna dyskusja: co zrobić z napisem „Multikino”, który od lat zdobił budynek? Początkowo nikt z ursynowskiego ratusza nie wykazywał zainteresowania neonem. Jednak jeden z wiceburmistrzów Ursynowa wyraził chęć przeniesienia go do lokalnej przestrzeni publicznej, by stał się pamiątką po dawnych czasach. Wciąż trwają rozmowy na temat pozostawienia napisu na terenie dzielnicy. Mimo wszystko wygląda na to, że temat napisu na razie utknął w martwym punkcie.
Rozbiórka trwa, a Multikino – symbol dawnego Ursynowa – znika na naszych oczach.
Napisz komentarz
Komentarze