Ostatnie Pokolenie nie zwalnia tempa i przygotowuje się do obywatelskiego oporu, który ma rozpocząć się za tydzień, 25 listopada. Z końcem miesiąca aktywiści z całej Polski przyjadą do Warszawy, by przez kilka tygodni blokować Wisłostradę. To odpowiedź na dramatyczne ich zdaniem skutki kryzysu klimatycznego, takie jak susze, powodzie i trąby powietrzne, które w tym roku dotknęły tysiące Polaków. Działacze domagają się, by premier Donald Tusk przekierował środki z budowy nowych dróg na transport publiczny.
Jednak zanim dojdzie do blokad, Ostatnie Pokolenie kieruje szczególny apel do policjantów i policjantek. W liście, który opublikowano tydzień przed planowanymi protestami, aktywiści tłumaczą swoje motywacje i zwracają uwagę na wspólny interes.
"Protestujemy nie przeciwko Wam, ale przeciwko rządowi"
W przesłaniu do funkcjonariuszy podkreślono, że protesty nie są wymierzone w policję, lecz w polityków, których brak działań w obliczu kryzysu klimatycznego grozi ogromnymi konsekwencjami.
- Rozumiemy, że przerywając blokady, wykonujecie swoją pracę i postępujecie według rozkazów. Chcemy jednak zwrócić uwagę, ile mogłoby się zmienić, gdybyście uznali nasz protest za demokratyczny i stanęli z boku – czytamy w liście.
Aktywiści przywołali przykład historycznych ruchów obywatelskich, takich jak Solidarność, oraz decyzję warszawskiego sądu, który w październiku uznał działania Ostatniego Pokolenia za słuszne w obliczu kryzysu klimatycznego.
- Historia uczy nas, że bezprzemocowy opór wiele razy doprowadził do kluczowych zmian politycznych – podkreśliło Ostatnie Pokolenie.
Ostatni apel do premiera
Protestujący nie pozostawiają złudzeń: kryzys klimatyczny już jest faktem. Powodzie, takie jak ta na południu Polski, która w tym roku zabiła dziewięć osób i zniszczyła dorobek życia tysięcy rodzin, to tylko początek. Susze, ekstremalne fale upałów, tornada i migracje klimatyczne będą się nasilać, a działania rządu są – zdaniem aktywistów – niewystarczające.
Postulaty Ostatniego Pokolenia pozostają niezmienne:
- Przekazanie wszystkich środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na rozwój transportu publicznego.
- Wprowadzenie jednego biletu na transport regionalny za 50 zł miesięcznie.
"Wszyscy mamy wybór: opór!"
Ostatnie Pokolenie wzywa wszystkich obywateli do wsparcia protestów i przypomina o tradycji obywatelskiego nieposłuszeństwa w Polsce.
- Nie będziemy biernie patrzeć na napędzanie największej zbrodni naszych czasów. Możemy to zatrzymać jedynie pokojowym oporem – deklarują.
Czy blokada Wisłostrady rzeczywiście zmusi rząd do działań na rzecz klimatu? Na odpowiedź premiera Tuska czekają nie tylko aktywiści, ale i wszyscy, którym zależy na przyszłości wolnej od katastrofy klimatycznej.
Napisz komentarz
Komentarze