Słynny szkieletor przy Sobieskiego 87 zostanie dokończony? Inwestor ma zgodę, ale przestał odpowiadać urzędnikom

Szkieletor przy ulicy Sobieskiej 87 to jedna z najsłynniejszych niedokończonych budowli w Warszawie. Swoją rozpoznawalność zawdzięcza potężnym rozmiarom, lokalizacji i długiej historii. Konstrukcja straszy przy skrzyżowaniu Sobieskiego z al. Sikorskiego, to bardzo ruchliwe miejsce, a duży przepływ aut sprawia, że budynek kojarzy wielu kierowców. 

Początkowo feralna działka należała do nieistniejącej już spółki Stoen Nieruchomości, która jednak nie rozpoczęła tam budowy i sprzedała teren firmie Multis w 2004 roku. Właściciel postawił na części terenu 14-piętrowy biurowiec Carolina Medical Center, gdzie do dziś działa klinika medyczna, a także biura. Firma nie chciała jednak kontynuować inwestycji przy Sobieskiego, więc odsprzedała resztę terenu grupie Hotel System należącej do dewelopera Salwator.

Deweloper postanowił zbudować przy Sobieskiego hotel Hilton. Miał mieć cztery gwiazdki i 266 pokoi, centrum konferencyjne i parking. Inwestycja miała zamknąć się w 40 milionach euro. Ostatecznie jednak z powodu kryzysu finansowego i wycofania się ze współpracy Hiltona przerwano budowę. Był marzec 2008 roku, kiedy prace ustały, od tamtej pory szkieletor straszy na Mokotowie. Ostatecznie spółka Hotel System zbankrutowała w 2011 roku, a w 2014 roku budynek na licytacji zakupiła firma APP, która także jest związana z deweloperem Salwator.

Na problem opuszczonej budowli zwraca uwagę mokotowska radna Miasto Jest Nasze Zofia Jaworowska. 

- To już 17 lat odkąd Warszawę szpeci rzeczony pustostan, nie wspominając o wątpliwej urody dominancie krajobrazu, jaką stanowi na tym skrzyżowaniu jeden z największych banerów reklamowych w stolicy. Zbieg Alei Sikorskiego, Sobieskiego oraz alei Witosa stanowi urbanistyczną wyrwę na mapie Mokotowa, a działka zajmowana przez pustostan ma znakomitą lokalizację i potencjał, dlatego w ramach dostępnych narzędzi warto zabiegać o jego racjonalne i skuteczne zagospodarowanie – podkreśla radna. 

Przez lata przy Sobieskiego 87 niewiele się działo, ale niedawno pojawiła się nadzieja, że szkieletor przestanie straszyć. 

Szkieletor przy Sobieskiego 87 z pozwoleniem na wznowienie budowy, ale jest problem

Jak się okazuje, choć sam szkieletor wciąż niezmiennie trwa przy Sobieskiego, to za urzędniczymi kulisami wokół tej budowli dzieje się wiele. 27 września 2023 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zatwierdził zamienny projekt budowlany hotelu przy Sobieskiego 87. Udzielił także pozwolenia na wznowienie robót budowlanych na podstawie tego projektu i nałożył na inwestora obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie przedmiotowej inwestycji po zakończeniu wykonywania robót budowlanych. Jak poinformował PINB, 13 lutego 2024 roku inwestor odebrał dziennik budowy. 

Choć te formalności są spełnione, to dalsze plany inwestora nadal nie są znane, gdyż nie informuje on o nich urzędu dzielnicy.  

- Właściciel budynku w ostatnich 5 latach nie kierował pism lub zapytań wskazujących na planowane wznowienie budowy do Wydziału Architektury i Budownictwa dla Dzielnicy Mokotów. Z uzyskanych informacji wynika, że do Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy nie były kierowane pisma lub zapytania wskazujące na planowane wznowienie budowy - informuje wiceburmistrz Mokotowa Piotr Sławiński.

Jednocześnie mokotowscy urzędnicy regularnie prowadzą kontrole umowy użytkowania wieczystego nieruchomości.

- Wydział Nieruchomości dla Dzielnicy Mokotów wystał do użytkownika wieczystego, zapytanie, jakie są jego plany dotyczące zakończenia inwestycji prowadzonej na przedmiotowej nieruchomości. Na powyższe wystąpienie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. 10 maja 2023 r. dokonaliśmy wizji w terenie przedmiotowej nieruchomości. W ramach prowadzonej kontroli Wydział Nieruchomości dla Dzielnicy Mokotów pozyskał z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla m.st. Warszawy informację, iż 27 września 2023 r. została wydana użytkownikowi wieczystemu decyzja Nr II WT/287/2023. 11 października 2024 r. przeprowadziliśmy ponowną wizję w terenie celem sprawdzenia postępu prac i zabezpieczenia terenu – wskazuje wiceburmistrz Mokotowa Piotr Sławiński.

Po uzyskaniu informacji o zatwierdzeniu projektu budowlanego zamiennego mokotowscy urzędnicy ponownie zapytali o dalsze plany dotyczące szkieletora. Znów jednak nie otrzymali odpowiedzi. Z tego powodu 7 stycznia 2025 roku urząd wysłał do właściciela działki monit. Choć firma dysponuje niezbędnymi zgodami na budowę, to nadal nie wiadomo, kiedy i czy planuje dokończyć pechową inwestycję. 

Olbrzymi baner na mokotowskim szkieletorze jest nielegalny 

Choć inwestor budowy nie kończy, to na budynku zarabia, wynajmując przestrzeń pod wielki baner reklamowy, który jeszcze bardziej szpeci okolicę. Okazuje się, że z tym problemem urzędnicy także walczą, niestety również nieskutecznie. Postępowanie w tej sprawie PINB prowadzi od 2015 roku. W 2018 roku urząd nakazał demontaż nośnika reklamowego, który jest oświetlony lampami halogenowymi. Właściciel decyzję zaskarżył, jednak Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Warszawie utrzymał ją w mocy w 2019 roku. To niewiele dało, gdyż baner na szkieletorze wisi do dziś.