Nagrywał jak łamali prawo. Trzech dorosłych zaatakowało 14-latka pod kościołem

W niedzielę, 2 marca ok. godz. 20:30, przed bramą parafii pw. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny na Woli, trójka dorosłych zaatakowała 14-latka. Jak wynika z nagrania opublikowanego przez profil Bandyci Drogowi na portalu X, chłopak nagrywał srebrną Toyotę, której kierowca zdecydował się uczynić z chodnika tymczasową drogę jednokierunkową. Dorośli, gdy tylko zorientowali się, że są nagrywani, zaatakowali chłopca.

Złamali prawo i zaatakowali nastolatka

Na nagraniu 14-latka widzimy jak srebrna Toyota, której numerów rejestracyjnych nie omieszkał pokazać, najpierw nieprawidłowo parkuje, a następnie wjeżdża na chodnik. Było to jawne łamanie przepisów ruchu drogowego, lecz nastolatek zdecydował się nie przeszkadzać kierowcy w wyjeżdżaniu spod kościoła. Jego nagrywaniem zainteresowała się żona kierowcy.

- Po co nas pan filmuje? Ja nie wyrażam na to zgody - mówi kobieta.

- Ja nie wyrażam zgody na jeżdżenie po chodniku, i co teraz? - odpowiada 14-latek. 

- Jak jest Msza św. to można tu wjeżdżać — odpowiada druga kobieta, siedząca z tyłu pojazdu.

- Jazda po chodniku to 1500 zł mandatu - odpowiada nagrywający.

Żona kierowcy wysiada z auta. Szybko i agresywnie zmierza w kierunku chłopaka, który ostrzega ją przed użyciem gazu pieprzowego wobec niej. Mimo ostrzeżeń kobieta atakuje 14-latka, który opryskuje ją gazem. Chwilę później nastolatka atakuje mąż agresorki i powala go na ziemię. Na miejsce zostaje wezwana policja. Jak przekazuje chłopak, kierowca siedział na nim do czasu przyjazdu mundurowych.

Dalsza część tekstu po filmem.

Kłopoty mogą czekać, ale na 14-latka

Przyjazd służb nie rozwiązał problemu. Napastnicy nie otrzymali mandatu za łamanie przepisów. Co więcej, żona kierowcy złożyła zawiadomienie o naruszeniu jej nietykalności osobistej. Chłopak tym samym ma czekać na wezwanie do sądu dla nieletnich. 

- Tak, policjanci byli we wskazanym miejscu 2 marca. Podjęli także działania w tej sprawie. Obecnie prowadzimy czynności mające na celu wyjaśnienie tego zajścia — informuje nas nadkom. Marta Sulowska, oficer prasowa KRP IV.

Na chwilę obecną ani napadnięty 14-latek, ani jego rodzice nie złożyli jeszcze sprawy na policję przeciwko agresywnej trójce.

Chłopak to fan „Konfitury”

Jak wspomina sam autor nagrania, on i jego ojciec są fanami znanego Youtubera — Maksyma Szewczuka, znanego jako „Konfitura”. Internetowy twórca znany jest z nagrywania i piętnowania kierowców, którzy łamią przepisy ruchu drogowego, m. in. jeżdżąc po chodnikach. Sam Szewczuk wielokrotnie był ofiarą napaści fizycznych ze strony nagrywanych. Często musiała interweniować policja.