Miłosz Piotrowski
Rada Osiedla Międzylesie z Wawra zaapelowała w petycji o budowę brakującego odcinka kolektora ściekowego, który pozwoli na podłączenie osiedla Stara Miłosna do kanalizacji miejskiej. To problem znany w tej okolicy od lat, a jego konsekwencje dla mieszkańców są coraz bardziej dotkliwe. Obecnie znajduje się ona na obszarze aglomeracji „Cyraneczka”, czyli oczyszczalni ścieków należącej do Zespołu Budowy Domów Jednorodzinnych i Wielorodzinnych Sp. z o.o.
Oczyszczalnia ścieków „Cyraneczka” zrzuca odpady do Kanału Wawerskiego, co negatywnie wpływa na jakość cieku i powoduje jego zanieczyszczenie. W lipcu zeszłego roku WWF Polska opublikowało wyniki badań wody w kanale. Wykazały one przekroczenie norm azotu, fosforu, siarczanów, sodu oraz żelaza. Najbardziej niepokojąca była jednak wysoka zawartość rakotwórczego chromu. Zanieczyszczenia wpływają także na mieszkańców tej okolicy, którzy mówią o chorobach, zawrotach głowy i alergiach.
WIOŚ zalecał zmiany w pozwoleniu wodnoprawnym oczyszczalni, a także nałożenie na nią dodatkowych obowiązków. Kontrolę w „Cyraneczce” przeprowadził też prezydent Warszawy. Ostatecznie miasto wydało dla właściciela oczyszczalni zalecenia, ale uznało, że nie ma podstaw do cofnięcia Zespołowi Budowy Domów Jednorodzinnych i Wielorodzinnych Sp. z o.o. zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków.
Stara Miłosna z podłączeniem do miejskiego systemu odprowadzania ścieków?
Swoje postępowanie w tej sprawie prowadzą też Wody Polskie. Urzędnicy nie zaproponowali jednak mieszkańcom konkretnych rozwiązań. Tymczasem lokalna społeczność nadal zgłasza nieprzyjemny zapach i osady w cieku. Teraz mieszkańcy ponownie próbują zawalczyć o zmiany. W petycji apelują oni o budowę brakującego odcinka kolektora ściekowego pomiędzy al. Dzieci Polskich 78 a ul. Graniczną 50 w Warszawie. Miałoby to pozwolić na podłączenie Osiedla Stara Miłosna do kanalizacji miejskiej.
- Budowa wymienionego odcinka jest jedynym trwałym i akceptowalnym przez mieszkańców rozwiązaniem problemu regularnego zanieczyszczania oraz degradacji środowiska naturalnego Kanału Wawerskiego, przepływającego przez nasze dzielnice – czytamy w petycji.
Autorzy pisma przypominają, że Kanał Wawerski powstał na początku XX wieku jako część systemu melioracyjnego Niziny Wawerskiej, a nie jako kanał odprowadzający ścieki. Obecnie to także obszar rekreacji, korzystają z niego również zwierzęta.
- W projekcie Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego m.st. Warszawy w 2023 został opisany jako faunistyczna ostoja bioróżnorodności typu "A". Z uwagi na zidentyfikowane tam cenne i zagrożone gatunki płazów i ptaków rekomendowana była jego ochrona w formie użytku ekologicznego. Nigdy więc nie powinien stać się odbiornikiem ścieków – czytamy w petycji.
Warszawa podejmowała już w przeszłości próby nabycia oczyszczalni ścieków „Cyraneczka” od prywatnego podmiotu, jednak wszystko skończyło się w sądzie.
- Prowadzone negocjacje nie przyniosły skutku, a w 2008 r. Miasto skierowało sprawę do sądu. Wieloletnie postępowania sądowe, włącznie z kilkukrotnymi próbami doprowadzenia do ugody, nie przyniosły skutków pomyślnych dla Miasta i w 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił powództwo w sprawie przejęcia przez m.st. Warszawę infrastruktury zarządzanej przez Spółkę – tłumaczy Magdalena Młochowska, dyrektor koordynator ds. zielonej Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze