Co z przebudową alei Niepodległości? Miasto już pracuje nad projektem. Kiedy zostanie zrealizowany?

O przebudowę alei Niepodległości w interpelacji zapytała warszawska radna z Miasto Jest Nasze Melania Łuczak. Jak zaznacza we wniosku, mieszkańcy Mokotowa na zły stan chodników i braki w drogach rowerowych przy tej arterii zwracają uwagę od lat. Problem nasila się podczas deszczowej pogody, kiedy to tworzą się tam duże kałuże. Do tego dochodzi też kwestia chwiejących się płyt chodnikowych, które mogą być niebezpieczne dla pieszych. 

Mieszkańcy dzielnicy na problemy na al. Niepodległości zwracali uwagę przy okazji sesji rady Mokotowa, podczas której omawiano kwestię bezpieczeństwa na Puławskiej. Wówczas padały opinie, że zmiany są potrzebne także na innych arteriach. 

- Problem nie dotyczy tylko i wyłącznie Puławskiej. Ja osobiście poruszam się codziennie po al. Niepodległości. Mając takie ulice w naszej dzielnicy gramy w rosyjską ruletkę, prędzej czy później ktoś wypada z jezdni i zabija ludzi. To samo dzieje się na Wołoskiej. Jestem za zwężeniem ulic – mówił jeden z mieszkańców. 

Tymczasem Melania Łuczak przypomina, że choć niedawno remont przeszła nawierzchnia al. Niepodległości, to infrastruktura dla pieszych dalej pozostała przez robotników nietknięta.

Miasto pracuje nad przebudową al. Niepodległości  

W odpowiedzi na pismo nowy p.o. dyrektora koordynatora ds. inwestycji i rozwoju Warszawy Tomasz Mencina zdradził, że w mieście trwają prace nad dokumentacją projektową przebudowy skrzyżowań al. Niepodległości na odcinku od ul. Koszykowej do wysokości stacji metra Wilanowska, czyli na całej długości arterii. Projekt ma także zawierać nowe ścieżki rowerowe wzdłuż całej ulicy. Inwestycja jest jednak daleka od zrealizowania. 

- Dopiero po ukończeniu dokumentacji projektowej możliwe będzie oszacowanie kosztów realizacji prac w terenie oraz przeanalizowanie możliwości wprowadzenia zadania do Wieloletniej Prognozy Finansowej m.st. Warszawy. Uwarunkowane jest to bilansowaniem się planowanych wydatków z przewidywanymi dochodami miasta – tłumaczy Tomasz Mencina. 

Jak dodaje urzędnik, w Warszawie są bardzo duże potrzeby, jeśli chodzi o rozwój infrastruktury, dlatego lista inwestycji do zrealizowania jest bardzo długa. 

- Zadania realizowane są sukcesywnie, w miarę możliwości budżetu miasta. W chwili obecnej z uwagi na trudną sytuację finansową miasta nie ma możliwości określenia terminu realizacji tego zdania inwestycyjnego – tłumaczy Tomasz Mencina.