W nadchodzącym sezonie w Warszawie będzie funkcjonowało tylko jedno kąpielisko, a w otaczających stolicę powiatach będzie ich łącznie siedem. Oprócz małej liczby miejsc, w których można bezpiecznie odpocząć nad wodą, problemem jest także czystość wody. Tylko w jednym miejscu jej jakość została uznana za doskonałą. Przeważają oceny dobre i dostateczne. W większości zbiorników wodnych w pobliżu Warszawy, także w tych wykorzystywanych do kąpieli, nikt nie bada czystości wody, a Sanepid odradza kąpieli.
Kąpieliska w Warszawie i okolicach. Gdzie odpocząć nad wodą?
W samej Warszawie funkcjonować będzie w tym roku jedno kąpielisko - Jeziorko Czerniakowskie. W powiatach otaczających stolicę, jeśli uruchomione zostaną wszystkie zeszłoroczne kąpieliska, podobnych miejsc będzie siedem:
- Kąpielisko w Kącku (powiat otwocki)
- Glinianki w Zielonce (powiat wołomiński)
- Dzika plaża w Nieporęcie (powiat legionowski)
- Plaża Miejska w Serocku (powiat legionowski)
- Kąpielisko przy Targowisku Miejskim w Nowym Dworze Mazowieckim (powiat nowodworski)
- Glinianki Hosera w Pruszkowie (powiat pruszkowski)
- Stawy Walczewskiego w Grodzisku Mazowieckim (powiat grodziski)
Jakość wody „doskonała” tylko w jednym miejscu
Dane wszystkich wymienionych kąpielisk można sprawdzić w „Serwisie kąpieliskowym” prowadzonym przez Główny Inspektorat Sanitarny. Na stronie Sanepidu można przeczytać, że tylko w kąpielisko w Kącku może pochwalić się doskonałą jakością wody. Reszta miejsc ma wodę jedynie dobrej jakości, a w Serocku i Nowym Dworze w zeszłym roku woda była oceniona jako „dostateczna”.
- W celu informowania społeczeństwa o jakości wody w kąpieliskach i dostępnej infrastrukturze na danym kąpielisku, od kilku lat prowadzony jest przez Główny Inspektorat Sanitarny „Serwis kąpieliskowy”. Dostępny on jest na stronie internetowej sk.gis.gov.pl, co umożliwia wszystkim zainteresowanym dostęp do aktualnych informacji w sezonie kąpielowym. Sporządzany jest również „Wykaz miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli” (aktualizowany co 2 tygodnie) i przekazywany do Głównego Inspektoratu Sanitarnego - poinformował nas warszawski Sanepid.
Klasyfikacja kąpielisk pod względem jakości wody jest sporządzana przez lokalne Sanepidy w oparciu o badania kilkunastu próbek pobranych w różnym czasie, nawet w okresie kilku lat.
- Klasyfikacja jakości wody w kąpieliskach przeprowadzana jest na podstawie wyników badań parametrów mikrobiologicznych Escherichia coli i enterokoki - pisze Główny Inspektorat Sanitarny.
„Kąpiel może stanowić zagrożenie zdrowia lub życia”
Najgorsza sytuacja panuje w powiecie warszawskim zachodnim. Na jego terenie są jedne z największych zbiorników wodnych w okolicach Warszawy. Mimo braku wyznaczonego kąpieliska latem kąpią się w nich mieszkańcy. Gmina Łomianki nie wystąpiła do Sanepidu z prośbą o zbadanie jakości wody w okolicznych jeziorach. Powiatowy Sanepid w 2023 r. wydał oficjalne ostrzeżenie.
- Obszary wodne na terenie powiatu nie są objęte nadzorem sanitarnym (nie są prowadzone badania jakości wody), ani dozorem służb ratownictwa wodnego. Korzystanie z obszarów wodnych na terenie Powiatu Warszawskiego Zachodniego może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia - pisał Inspektor Sanitarny.
W szczególności zagrożenie stanowi kąpiel:
- w J. Dziekanowskim, J. Kiełpińskim i J. Fabrycznym na terenie gminy Łomianki
- w Gliniankach w Błoniu
Jak sprawdzić jakość wody?
Warszawiacy chcąc korzystać z ciepłych dni m. in. w majówkę i wakacje szukają miejsc do odpoczynku nad wodą. Z racji ograniczonej liczby oficjalnych kąpielisk, warto wiedzieć, gdzie ich szukać oraz na co zwrócić uwagę, gdy chcemy na własną odpowiedzialność kąpać się także gdzie indziej.
- Sezon kąpielowy obejmuje okres między 1 czerwca a 30 września. Kąpieliska i miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli to wyznaczone obszary wodne i miejsca rekreacji. Są to obszary wodne, gdzie woda jest zbadana oraz są one strzeżone (ratownicy wodni). Nadzór nad tymi obiektami prowadzony jest przez właściwych terenowo państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych - napisał nam warszawski Sanepid.
Jakość wody w miejscach objętych regularnymi badaniami można sprawdzić w serwisie kąpieliskowym. W tym samym miejscu możemy znaleźć informację, że największym zagrożeniem dla ludzi mogą być sinice i zakwit wody. Warto też pamiętać, że niektóre zbiorniki wodne mogą być miejscami zrzutu odpadów i ścieków, tworząc dodatkowe zagrożenie zatrucia.
- Niektóre sinice tworzące zakwity w wodach słodkich, słonawych i morskich są zdolne produkować toksyny. Przyczyna tego zjawiska nie jest w pełni poznana. Toksyny te spowodowały w wielu krajach śmierć zwierząt dzikich i domowych, w tym trzody chlewnej, owiec, psów oraz śnięcie ryb. U ludzi odnotowano występowanie wysypki w przypadku kontaktu skóry z wodą i zachorowania po przypadkowym połknięciu wody ( np. podczas pływania). Zagrożenie stanowi również wdychanie aerozoli, zawierających toksyny sinicowe. Zakwity sinicowe, a także kożuchy sinic, nie zawsze są toksyczne. Jednak niemożliwe jest określenie na podstawie wyglądu wody, zakwit jest niebezpieczny czy też nie - czytamy na stronie Sanepidu.
Napisz komentarz
Komentarze