Prace budowalne oraz architektoniczne na terenie ongisiejszego Pałacu Saskiego, zrównanego z ziemią przez wojska niemieckie w 1944 roku podczas Powstania Warszawskiego, trwają od ponad dwóch lat.
Do tej pory w ramach pierwszego etapu, czyli badań archeologicznych, udało się odkryć ok. dziesięciu tysięcy obiektów, wystawionych później w gablotach muzealnych. Wykopywano także ruiny oraz fundamenty dawnego pałacu. Niektóre z wykopów sięgają aż trzech metrów głębokości. Cały czas jest także prowadzony monitoring geodezyjny pobliskiego Grobu Nieznanego Żołnierza.
.png)
Co udało się do tej pory zrobić?
Jak zapewnia nas Sławomir Kuliński, rzecznik prasowy spółki Pałac Saski — odpowiedzialnej za odbudowę obiektu — cały czas trwa odbudowa zachodniej pierzei pl. Piłsudskiego. Wybudowano także zadaszenie nad pozostałościami fundamentów Pałacu Saskiego, które zostały wpisane do rejestru zabytków na początku tego roku. W ten sposób ochroniono ponad 2,1 m kw. ruin, przygotowując je tym samym do kolejnego etapu konserwacji, który już się zaczął. Podobnie ma wyglądać sytuacja w przypadku przetargu na skanowanie 3D reliktów piwnic, który również jest w końcowej fazie.
Kontynuowany jest program rekonstrukcji rzeźb realizowany we współpracy z państwowymi uczelniami artystycznymi. Dotychczas analizie poddano zachowane elementy rzeźbiarskie fasady Pałacu Brühla, które ocalały z wojennej pożogi. Obiekty znajdują się w zbiorach Muzeum Ziemi PAN, Muzeum Warszawy oraz na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej.
Przedstawiciele spółki zapewniają, że w tym roku mają być kontynuowane także prace archeologiczne na terenie Pałacu Brühla oraz ich rozpoczęcie na obszarze kamienicy przy ul. Królewskiej. Kuliński zapewnia, że przetarg zostanie ogłoszony w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Równolegle spółka odbyła szereg spotkań roboczych z zespołem pracowni architektonicznej WXCA, która odpowiada za przygotowanie ostatecznego projektu odbudowanego gmachu pałacu. Obecnie inwestor ma sporządzać schemat nowej umowy architektami, który zabezpieczy w przyszłości pozostałości archeologiczne na terenach jeszcze nieodkopanych.
Umowa na prace projektowe ma zostać podpisana jeszcze w tym roku. Będzie to przełomowy moment w historii inwestycji.
Napisz komentarz
Komentarze