Utrudnienia na Pradze sięgają zenitu. Wszystko przez brak obwodnicy? „Czeka się nawet kilkadziesiąt minut”

Warszawski Transport Publiczny (WTP) wydał alert, w którym informuje o utrudnieniach w ciągu ulic Targowa, Kijowska, Zamoyskiego i Zieleniecka. Opóźnionych jest aż osiem linii autobusowych, a władze miasta rekomendują korzystanie z tramwajów. Nie, nie chodzi o karambol. To jedynie efekt trwającego remontu. Obecnie pół dzielnicy stoi w korku i to jeszcze poza godzinami szczytu, w okresie wakacyjnym.
Remont ul. Zamoyskiego
Remont ul. Zamoyskiego

Autor: Piotr Wróblewski / Raport Warszawski

Mieszkańcy prawej strony Wisły ostatnimi czasy nie mają łatwo, jeśli chodzi o sprawy komunikacji i łatwości podróży samochodem. Niedawno pisaliśmy o rozpoczęciu drugiego etapu prac remontowych ul. Zamoyskiego i Targowej. W związku z przebudową Zarząd Dróg Miejskich wraz z wykonawcą zdecydowali się zamknąć jeden pas do skrętu w lewo, w ul. Lubelską do dworca i pas do jazdy prosto. I chociaż wyznaczono objazd ul. Gocławską, na efekt w postaci kilkudziesięciominutowych korków nie musieliśmy długo czekać.

Problem korków stał się poważny

We wtorek 6 sierpnia o godz. 11 WTP wydał alert, w którym ostrzega pasażerów przed utrudnieniami w ciągu ul. Targowa, Kijowska, Zamoyskiego i al. Zielenieckiej. W korku stoi niemal połowa Pragi. Służby w tej sytuacji rekomendują korzystanie z komunikacji tramwajowej i metra. Zwężanie jednego pasa jezdni nie udrożniło ruchu, no kto by się spodziewał? - komentuje w rozmowie z nami dzielnicowy radny Marek Borkowski z PiS-u.

Utrudnienia dotykają także pasażerów komunikacji miejskiej. Opóźnienia wykazuje aż osiem linii:

  • 120;
  • 135;
  • 166;
  • 169;
  • 170;
  • 338;
  • 509;
  • 512.

Problem korków może wydawać się wyolbrzymiony, wszak mieszkańcy chociażby Śródmieścia mają z nimi do czynienia na co dzień. Lecz ul. Targowa i Grochowska to dwie najważniejsze arterie komunikacyjne dla warszawskiej Pragi. To także najważniejsze połączenie północy i południa prawostronnej części Warszawy, przeciętej przez tory kolejowe.

- Mam nadzieję, że prace zbliżają się jakoś do końca, ponieważ nie ma już innej drogi łączącej Pragę Północ z Pragą Południe. Korki zaczynają się już w okolicy Teatru Powszechnego. Sam wielokrotnie stałem w takim zatorze. Najgorzej jest w przypadku jazdy od Pragi Północ w stronę Stadionu Narodowego. Korki w najlepszym wypadku trwają kilkanaście minut, w najgorszym kilkadziesiąt minut. To jest dramat. W drugą stronę jest niewiele lepiej - mówi w rozmowie z Raportem Warszawskim radny Borkowski.

Remont ul. Zamoyskiego / autor: Greta Sulik

Dodatkowo korki tak wielkich rozmiarów, i to jeszcze w okresie wakacyjnym, mogą budzić słuszne obawy o drożność praskich ulic jesienią - po powrocie uczniów oraz studentów.

- Nie wyobrażam sobie jak miałby funkcjonować ten przejazd po 1 września. Przypomnę, że w korkach stoją nie tylko samochody osobowe, ale i autobusy pełne pasażerów. Oto efekt działania dyletantów z miejskich instytucji. Jest alternatywa w postaci tramwajów, lecz i one mają swoje problemy - mówi radny.

Czy miasto zdąży przed 1 września?

Niestety, raczej nie. Zgodnie ze słowami przedstawicieli warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich, praca na ul. Targowa i Zamoyskiego powinny - co nie znaczy, że się to uda - zakończyć się na początku listopada. Jednak z drugiej strony urzędnicy zapewniają, że największe utrudnienia będą niedługo echem przeszłości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
warszawiak 08.08.2024 15:08
Wina Trzaskowskiego

1959 07.08.2024 21:51
Y y dl

Iwona Janina 06.08.2024 23:13
Jechałam dziś tamtędy. Tramwajem linii 7 a później 6. Bez utrudnień, bez opóźnień. Polecam.

info 06.08.2024 17:04
Od 7 sierpnia będzie nowa linia tymczasowa tramwajowa 79 przez Targową prosto pomiędzy Dworcem Wileńskim a Rondem Waszyngtona (trasa dłuższa ale ten odcinek najważniejszy przy tym korku). Teoretycznie można ominąć ten korek jadąc np. z Rembertowa czy Ząbek przez Utratę do Kijowskiej lub dalej do Kauflanda przy Naczelnikowskiej. Zależy dokąd się jedzie. Brak obwodnicy Prag obu i widać skutek. Można też pojechać przy Wiśle dla tych co z Gocławia na Żerań jadą. Dla ludzi bez samochodu metro, SKM i tramwaje.

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.