Kamienica przy Wolskiej 67 powstała około roku 1934. Choć nigdy nie trafiła do rejestru zabytków, to mieszkańcom Woli kojarzy się ona ze znajdującą się tam niegdyś kapliczką w formie medalionu z płaskorzeźbą Matki Boskiej z Dzieciątkiem. W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego naziści pojmanych Polaków kierowali do obozu w Pruszkowie. Idąc tam, zatrzymywali się oni przy Wolskiej 67, by pomodlić się do medalionu na fasadzie kamienicy. W 2022 roku przeszedł on konserwację, a następnie trafił do kościoła pw. Św. Stanisława Biskupa i Męczennika przy ulicy Bema.
Zaprojektowana przez architektów Maksymiliana Goldberga i Hipolita czynszówka obecnie jest w fatalnym stanie. Od 2003 roku jest opuszczona i służy głównie jako przestrzeń reklamowa. Niedawno wolska radna z KO Magdalena Huszno zwróciła się do władz dzielnicy z prośbą o informacje na temat planów wobec tego budynku.
- Zasadne wydaje jego zachowanie, biorąc pod uwagę fakt, że pozostaje coraz mniej takich historycznych budynków, czego przykładem jest wyburzenie kamienicy przy ul. Łuckiej 8 – wskazała radna.
Reklama miała finansować remont, ale remont nigdy nie był planowany
Z archiwalnych zdjęć wynika, że kamienica przy Wolskiej 67 jest obwieszona reklamami od wielu lat. Jednakże około roku 2016 pojawił się tam duży baner zasłaniający niemal całą elewację. Na bocznej ścianie znajdują się reklamy, a od frontu płachta imitująca historyczny wygląd kamienicy, choć imitująca dość nieudolnie, bo na przedwojennych fotografiach widać, że na Wolskiej 67 tak fikuśnych zdobień nigdy nie było. Do tego w 2020 roku pośrodku płachty udającej historyczną elewację pojawił się napis: „Reklama finansuje remont kamienicy”. Widniał on tam przez blisko 5 lat, a przemieszczający się ruchliwą ulicą mieszkańcy zapewne spoglądali na niego z nadzieją.
Mogłoby się więc wydawać, że miasto ma plany rewitalizacji przedwojennej czynszówki, którą mieszkańcy Woli darzą sentymentem. Nic bardziej mylnego.
Jak dowiadujemy się z odpowiedzi wiceburmistrza Woli Wojciecha Lesiuka, uchwalony w 2022 roku plan zagospodarowania przestrzennego rejonu ulic Wolskiej i Płockiej przewiduje, że działka przy Wolskiej 67 zostanie przeznaczona pod ciąg pieszo-jezdny. Planowana droga miałaby obsługiwać połączenie ulicy Wolskiej z projektowaną drogą 34KDD.
- Ze względu na przeznaczenie ww. działek w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod pas drogowy, Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Wola m.st. Warszawy nie przewiduje remontu przedmiotowego budynku w celu przywrócenia do dalszego użytkowania – tłumaczy wiceburmistrz.
.jpg)
Reklamowa samowolka na Woli
Dlaczego więc przez lata na elewacji widniał wprowadzający w błąd napis? Okazuje się, że to samowolka najemcy powierzchni reklamowej, na którą przez blisko 5 lat nikt nie reagował.
- Najemca powierzchni reklamowej zawierając umowę z Zakładem Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Wola, miał zgodę na umieszczenie na frontowej powierzchni budynku siatki winylowej wyłącznie z rzeczywistym odtworzeniem elewacji. Mając na uwadze widniejący na siatce napis, najemca został wezwany przez Zakład do jego usunięcia – tłumaczy wiceburmistrz.
Kłamliwy napis z elewacji Wolskiej 67 już zniknął. Przez lata jednak kolejni reklamodawcy umieszczali obok niego swoje reklamy, być może nieświadomie korzystając na widniejącym obok kłamstwie. Swoje usługi reklamowała tam m.in. firma Dom Development, Coral Travel, Alpro czy sklep Moliera2.
Napisz komentarz
Komentarze