Reklama
ReklamaBanner

Co dalej z pozostałością po ursynowskim Multikinie? Graffiti i spór o kinowe fotele

Multikino na Ursynowie oficjalnie zamknęło swoje drzwi w nocy z 18 na 19 sierpnia, po ponad ćwierć wieku działalności. Mimo że obiekt przestał już pełnić swoją kulturalną funkcję, jego budynek nadal stoi. Niestety, nie jest w najlepszym stanie – pojawiają się na nim pierwsze graffiti, tzw. "wrzuty". To smutne odzwierciedlenie stanu opuszczonego budynku, który czeka na planowaną rozbiórkę.
Graffiti na ursynowskim Multikinie
Graffiti na ursynowskim Multikinie

Autor: Greta Sulik

Źródło: Raport Warszawski

Wraz z zamknięciem kina swoje działalności zakończyły także inne lokale znajdujące się w tym budynku. Co więcej, cały obiekt stoi pusty, a społeczność lokalna zaczyna się zastanawiać, co zrobić z kinowymi fotelami oraz innymi elementami wyposażenia, które wciąż znajdują się wewnątrz. Społecznicy z grupy Miasto Ursynów apelują, by fotele oraz inne elementy infrastruktury kina trafiły do lokalnych instytucji, które mogłyby je wykorzystać.

Spór o fotele kinowe

Jednak, mimo apeli, władze Multikina nie są skłonne przekazać foteli. 

- Nie ma możliwości, aby oddać fotele – stanowczo informuje rzeczniczka Multikina, Natalia Kaleta-Nguyen.

Decyzja ta spotkała się z rozczarowaniem lokalnych społeczników, którzy wierzą, że elementy wyposażenia kina mogłyby zostać ponownie wykorzystane w ursynowskich instytucjach.

Ursynowska jednostka ratowniczo-gaśnicza jest jedną z tych instytucji, które wyraziły chęć przyjęcia foteli kinowych. Strażacy potwierdzają, że jeśli pojawiłaby się taka możliwość, z chęcią przyjęliby wyposażenie. 

- Wiemy, że jest odmowa na przekazanie nam tych foteli. Jednak gdyby pojawiła się taka możliwość, to nadal jesteśmy chętni – przekazali ursynowscy strażacy, podtrzymując nadzieję na korzystne rozwiązanie.

Apel mieszkańców do Multikina

Społeczność Ursynowa nie poddaje się i za pośrednictwem lokalnej grupy Miasto Ursynów wystosowana emocjonalny apel do Multikina. 

- Drogie, Multikino Polska, szanowna Pani rzecznik Natalio, kochany departamencie PR-u i marketingu spółki akcyjnej – czytamy w poście na platformie społecznościowej. - Apelujemy do Państwa – jeśli macie honor i godność korporacji, przekażcie fotele na Ursynów - dodaje nieformalne stowarzyszenie mieszkańców.

Społecznicy proszą, aby część foteli trafiła do lokalnych bohaterów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 17, mieszczącej się przy ulicy Filipiny Płaskowickiej. Ponadto, w apelu pojawia się sugestia, by inne elementy wyposażenia kina, takie jak napisy z budynku, trafiły do Muzeum Ursynowa i Ursynoteki. Prośby mieszkańców są wyrazem troski o symboliczne pamiątki po kinie, które przez lata stanowiło nieodłączny element życia społeczno-kulturalnego dzielnicy.

Co dalej z Multikinem?

Budynek Multikina od blisko miesiąca jest zamknięty na cztery spusty, a rozbiórka obiektu może rozpocząć się w każdej chwili. Na jego miejscu planowane jest wybudowanie budynku mieszkalno-usługowego, który będzie miał maksymalnie 23 metry wysokości (około 7 pięter). Dodatkowo zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, nowy budynek może być wyposażony w wieżę o wysokości 34 metrów – będzie to kolejna dominanta widokowa przy alei KEN, dokładnie naprzeciw wieży urzędu dzielnicy.

Multikino, które przez lata stanowiło miejsce rozrywki i spotkań dla wielu pokoleń mieszkańców Ursynowa, zaczyna powoli znikać z mapy dzielnicy. Mimo sentymentu i licznych wspomnień związanych z tym miejscem, decyzje o jego przyszłości zapadły już ponad rok temu, kiedy to Multikino S.A. sprzedało prawo użytkowania wieczystego gruntu na rzecz spółki GH Development 11 Sp. z o.o.

Czy mieszkańcy Ursynowa będą mogli zachować choć odrobinę historii tego miejsca w postaci foteli kinowych? Na razie pozostaje to pod znakiem zapytania.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama