Reklama

Warsaw Night Racing grozi radnemu? Mencwel obiecuje rozbicie tej grupy

Organizacja Warsaw Night Racing grozi miejskiemu radnemu? Tego zdania jest Jan Mencwel oraz współtworzone przez niego Miasto Jest Nasze. Chodzi o wpis opublikowany przez WNR w sieci, który uderza bezpośrednio w radnego. Zdaniem aktywistów pod słowem „reakcja” ma się kryć zapowiedź użycia przemocy. Samorządowiec deklaruje, że zniszczy WNR, a autorzy wpisu poniosą karę.
Warsaw Night Racing grozi radnemu? Mencwel obiecuje rozbicie tej grupy
Konflikt radnego i kierowców przybiera na sile

Autor: Jan Mencwel / Facebook Warsaw Night Racing

„Otwarcie napisałeś, że jesteś konfidentem. Będzie reakcja”

Konflikt między miejskim radnym oraz organizatorami nielegalnych wyścigów zaczął przybierać osobisty charakter. Niedawno w sieci portal Miasto Jest Nasze opublikował na twitterze wpis Warsaw Night Racing, uderzający bezpośrednio w Jana Mencwela. Miejski radny miał tym samym zostać adresatem zawoalowanych gróźb. Swoistą kroplą, która przelała czarę goryczy była publikacja felietonu autorstwa Mencwela na łamach Raportu Warszawskiego. To właśnie wtedy w środowisku fanów nocnych rajów radny MJN stał się swoistym przeciwnikiem, z którym należy walczyć.

Szanowny Janie MenCwelu (pisownia oryginalna), nikt na ciebie nagonki nie robi, chyba nie wiesz jak taka nagonka wygląda... ale wiedz jeśli NORMALNYCH ludzi nazywasz patusami, to będzie reakcja - brzmi fragment opublikowanej przez MJN wypowiedzi WNR TEAM.

Na wpis bardzo szybko zareagowali sam radny Mencwel oraz MJN. Zdaniem stowarzyszenia, z uczestnikami wyścigów nie można prowadzić żadnej dyskusji czy polemiki.

Jak najszybciej należy zdelegalizować uliczne wyścigi samochodowe po mieście, a Policja dalej musi kontynuować swoje kontrole. Liczymy, że ministerstwo sprawiedliwości i Adam Bodnar staną na wysokości zadania w toczących się pracach nad zmianami przepisów i nie odpuszczą tego tematu” - dodają aktywiści z MJN. 

„Patusy z Warsaw Night Racing robią się nerwowe i zaczynają mi personalnie grozić. Panie ministrze Siemoniak, dlaczego ta patologiczna szajka nie została jeszcze rozbita? Dlaczego grożą radnemu miasta, w którym organizują swój nielegalny proceder nocnych wyścigów?” - napisał sam radny.

Sprawa trafi do służb?

Pozostaje pytanie, skoro wpis autorstwa WNR ma zdaniem MJN i samego radnego być formą gróźb, to czy zostaną podjęte jakieś kroki prawne? 

- Analizujemy tę sprawę z prawnikami. Mogę powiedzieć, że przygotowuje pakiet działań prawnych przeciwko WNR. Groźby to zupełnie nowy temat. To oczywiście podpada pod nękanie i groźby karalne. Moim zdaniem zawierają one insynuacje użycia wobec mnie przemocy - komentuje radny Mencwel. - Nie jest to pierwszy raz, ja się ich nie przestraszę i nie wycofam. Doprowadzę do rozbicia tej grupy i skazania jej członków - dodaje samorządowiec.

Jeśli organy ścigania uznają, że wpis WNR był groźbą, jego autorzy będą odpowiadać z art. 190 kodeksu karnego. Jak czytamy w dzienniku ustaw, zgodnie z paragrafem pierwszym „kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub na szkodę osoby dla niej najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w osobie, do której została skierowana lub której dotyczy, uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Paragraf drugi mówi jednak, że ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, w tym wypadku jest to radny Jan Mencwel.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jacek 31.01.2025 20:58
Mnie się w głowie nie mieści, że te nielegalne wyścigi po mieście się odbywają, wszyscy to widzą i słyszą (bo nie da się nie widzieć i nie słyszeć) i to nadal trwa już tak dawno. Życzę panu Radnemu aby rzeczywiście doprowadził do rozbicia tej grupy ponieważ to jest skandal żeby w stolicy europejskiego kraju jakaś banda frustratów urządzała sobie takie "rozrywki" jak w jakimś gettcie.

Marek 27.10.2024 19:10
Komentarz zablokowany

Były dziennikarz 23.10.2024 22:45
Z tego co wiadomo, jeżeli doszło by do postępowania to "dziennikarz" odpowiedzialny za ten wpis będzie odpowiadał za fałszywe oskarżenie z art 234. Groźby w tym kraju są karalne, ale tylko jeżeli są groźbami, a z tego co wiadomo i publicznie dostępne to jedyna osoba grożąca to Pan Mencwel.

Ano 23.10.2024 22:32
Gdzie tam groźby xd ?

Śródmieście 23.10.2024 19:42
Sebki od wyścigów to zwykła banda patusów - oczywiście, że będą grozić bo w tej dziczy tak się „załatwia sprawy”. Najpewniej najwięcej co zrobią to podpalą stertę opon Mencwelowi pod domem. Zdelegalizować te grupę i niech się wyżywają w need for speed na konsoli zamiast rozwalać ludziom bębenki.

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama