Jak podkreśla w komunikacie stołeczny ratusz, jesień to idealna pora na sadzenie nowych drzew. Jeszcze w tym roku na placu pojawi się połowa z ponad stu drzew przewidzianych w projekcie. Konkretne egzemplarze kupione zostały w szkółce w Brandenburgii. Wśród wybranych gatunków znalazł się buk, który ma już 30 lat. To potężne drzewo o rozłożystej koronie.
- Chcemy pomóc drzewom szybko zadomowić się na placu Centralnym. Nie jest to takie proste ze względu na warunki, jakie panują w miejskim ekosystemie - wysokie zasolenie gleby, upały, ograniczona przestrzeń dla rozwoju korzeni. W środowisku zurbanizowanym rozwijające się drzewa napotykają na różne przeszkody, takie jak podbudowa czy utwardzone powierzchnie – powiedział Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, czyli jednostki, która pilotuje budowę placu Centralnego.
Drogowcy mają rozwiązanie na stworzenie dogodnych warunków dla drzew w przestrzeni miejskiej. To systemy wytrzymałych cel antykompresyjnych, czyli konstrukcji w kształcie klatek, które zapobiegają nadmiernemu „ściskaniu” gleby. Tworzą one tzw. ruszt, na którym oprze się posadzka wokół drzew. Dzięki temu płyty budujące nawierzchnię placu nie wywierają nacisku na rozwijający się system korzeniowy. Umożliwia to swobodny przepływ wody, składników odżywczych i powietrza w strefie korzeniowej. Oprócz tego, poszczególne komórki cel wypełniane są substratem odpowiednim dla sadzonych drzew.
Sieć podziemnych rurociągów dostarczy roślinom wodę
Dodatkowym wsparciem dla dobrego rozwoju nowych drzew na placu Centralnym będzie sieć rurociągów podziemnych, które dostarczą roślinom wodę. System perforowanych rur będzie okalał bryłę korzeniową. Na każdej z rur wlewowych zainstalowane zostaną adaptery do systemu automatycznego nawadniania terenu - podkreśla ratusz w komunikacie.
Dodatkowo, pod powierzchnią placu zamontowane zostały cztery – wykonane z prefabrykatu – zbiorniki retencyjne. Ich zadaniem jest gromadzenie wody opadowej. To szczególnie istotne w dobie zmian klimatycznych i związanych z nimi nawalnymi deszczami oraz suszą.
Zbiorniki na placu będą chronić centrum Warszawy przed podtopieniami oraz pełnić rolę rezerwuarów wody dla roślinności pokrywającej plac. Do posadzonej zieleni doprowadzony zostanie system automatycznego nawadniania. Ten system w pierwszej kolejności będzie wykorzystywał wodę z drugiego obiegu, pochodzącą właśnie ze zbiorników retencyjnych.
Każde drzewo, które trafi na plac, zostało starannie wybrane pod kątem swoich właściwości i zdolności do przystosowania się do miejskich warunków. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom inżynieryjnym, takim jak cele antykompresyjne i systemy nawadniające, drzewa będą miały odpowiednie warunki do rozwoju. Podobny system zapobiegający naciskowi na rozwój korzeni zastosowany został na placu Pięciu Rogów. Posadzone tam klony polne rozrosły się w ciągu dwóch lat.
– Zdecydowaliśmy się również na kilkunastoletni modrzew europejski. To wyjątkowe drzewo, jedno z niewielu iglastych, które zrzuca igły na zimę. Modrzewie, które przyjadą na plac, będą już miały od 9 do 11 metrów wysokości – podkreślił Łukasz Puchalski.
Napisz komentarz
Komentarze