Reklama
ReklamaBanner

Luksusowe osiedle z pasażami i zielenią tuż za wieżowcami Woli. Architekci stworzą konkurencję dla Nowego Centrum Warszawy?

Ekskluzywne osiedle, wielkomiejskie pasaże i cały układ urbanistyczny wymyślony od zera. Noho One ma już pozwolenie na budowę. Pracownia BBGK przedstawiła swoją koncepcję tego miejsca, która rzuca rękawicę Nowemu Centrum Warszawy. Czy centrum przeniesie się na Wolę?
Luksusowe osiedle z pasażami i zielenią tuż za wieżowcami Woli. Architekci stworzą konkurencję dla Nowego Centrum Warszawy?
Tak wyglądać ma ekskluzywne osiedle na Woli.

Autor: BBKG / mat. pras.

Jeśli szukać górnolotnych analogii, to Wola jest europejskim Manhattanem. To wyspa luksusu i pieniędzy, ulokowana tuż za centrum Warszawy. Kilka dni temu jeden z deweloperów (Ghelamco) sprzedał stojący tu wieżowiec za 1,2 miliarda złotych. Teraz inny (Noho Investment) uzyskał pozwolenie na budowę. Stworzy na Woli, w drugiej linii za wieżowcami, ekskluzywne osiedle mieszkaniowe.

Noho One, bo tak nazywa się inwestycja, ma już prawomocne pozwolenie na budowę. Na terenie o powierzchni pięciu hektarów, po dawnej fabryce Polfy, deweloper chce zbudować tzw. mixed-use, czyli mieszkania i usługi. De facto będzie to minimiasto, które od zera zaplanowała znana pracownia BBKG Architekci (projektuje także choćby tereny po Stoczni Cesarskiej w Gdańsku). 

Wśród inwestorów Noho jest miliarder, Sebastian Kulczyk.

- Aktualnie centrum współczesnej, post-transformacyjnej, XXI-wiecznej Warszawy jest Wola, która w ostatnich latach stała się miejscem inwestycji o wielkiej skali – stwierdza architekt Wojciech Kotecki, z pracowni BBGK Architekci.

„High ring”, konkurencją dla Nowego Centrum Warszawy? 

- Urbanistyka zaczyna się wtedy, kiedy przestajemy myśleć o budynku jedynie w granicach działki, a zastanawiamy się nad tym, w jakie relacje wchodzi z innymi budynkami - dodaje Bartosz Świniarski z BBGK. 

Architekci stworzyli całościową koncepcję urbanistyczną dla tego rejonu. Nazwali ją „High Ring”, co nawiązuje do ringu powstałego wokół ronda Daszyńskiego. W ramach Noho powstać mają nowe połączenia piesze między częścią mieszkalną a biurową Woli, ale przede wszystkim pasaże, zieleń i różnego rodzaju usługi, które mają przyciągać mieszkańców stolicy.

mat. pras. / BBGK

W informacji prasowej architekci piszą wprost: 

Może w tym miejscu powstać układ przestrzeni publicznych o niespotykanej jakości, który stworzy połączenia m.in. pomiędzy nowymi osiedlami mieszkaniowymi na terenie 19. Dzielnicy, kulturalno-rozrywkową przestrzenią Browarów Warszawskich a Muzeum Powstania Warszawskiego.”

To kolejna miastotwórcza propozycja w tym miejscu. Swój projekt kilka miesięcy temu przedstawiło również Echo Investment. Chodzi o tereny po dawnym CH Towarowa 22. Powstaną tam biura, wieżowce, mieszkania i park. Łącząc te tereny wraz z Noho pojawi się swoista konkurencja dla Nowego Centrum Warszawy, które buduje miasto. 

I to mieszkańcy wybiorą, która przestrzeń spodoba im się bardziej.

mat. pras. 

Jak będzie wyglądało osiedle Noho?

Wzdłuż ulicy Prostej architekci zaplanowali trzy wyższe budynki na około 250-300 mieszkań. Plan miejscowy dopuszcza tu maksymalną wysokość – 55 metrów. Ma być to reprezentacyjna część z wysokimi parterami, w których znajdą się sklepy i restauracje, a nad nimi apartamenty o powierzchni do 400 mkw. Architektura, co ciekawe, miejscami odwoływać się będzie do klasycznej formy (kolumny i gzymsy).

Dalej, w głąb działki, ma być niżej, ale również wielkomiejsko. Zaproponowano ulice-pasaże, ze szpalerami drzew i skwery. Przy nich staną „współczesne kamienice” z drogimi apartamentami na ostatnim piętrze, które będą wyposażone w zielone, kaskadowe tarasy. Architekci piszą o nich „podniebne ogrody”. Poniżej zaplanowano mieszkania, a w parterach sklepy i restauracje.

Inwestycja ma powstawać etapami. W komunikacie prasowym nie podano kiedy się rozpocznie, ale wcześniej spółka komunikowała, że prace potrwają około sześciu lat. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama