Do urzędu Warszawy wpłynął kolejny wniosek w ramach specustawy mieszkaniowej lex deweloper. Spółka LF3 Sp. z o.o. chce zbudować 2 budynki mieszkalne na ulicy Bieżuńskiej na Targówku. To zdegradowana okolica poprzemysłowa, która dziś jest dosyć zapomniana. Wniosek inwestora dotyczy działki Polskich Składów Budowlanych i jest on konieczny, ponieważ miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje tam usługi publiczne z podstawowym przeznaczeniem pod handel.
Deweloper, korzystając z lex deweloper, chce przełamać zapisy planu i wybudować osiedle na 360 mieszkań. To coraz częściej wykorzystywana w Warszawie opcja, pozwala ona na budowę inwestorowi, ale jednocześnie skorzystać może samorząd, domagając się od deweloperów sfinansowania usług publicznych. Tak stało się na przykład przy ulicy Konstruktorskiej, gdzie w zamian za zielone światło dla inwestycji, firma postawiła szkołę.
Deweloperzy odmienią poprzemysłowy Targówek?
Rozwój infrastruktury przy Bieżuńskiej jest z pewnością bardzo potrzebny. Dziś to droga ze składami budowlanymi kończąca się na torach kolejowych. Jej nawierzchnia jest dziurawa jak ser szwajcarski, a stojące tam budynki także nie są w najlepszym stanie. Straszą też puste działki, chociażby po Zakładach Przemysłu Tłuszczowego, które w przyszłości także mogą zostać zabudowane mieszkaniówką.
- Obecnie teren przy ul. Bieżuńskiej nie jest wizytówką dzielnicy. W okolicy zlokalizowanych jest kilka budynków mieszkalnych wielorodzinnych, natomiast pozostały obszar zabudowany jest zdegradowanymi obiektami po zakładach produkcyjnych oraz małych zakładach usługowych i rzemieślniczych. Brakuje atrakcyjnych ogólnodostępnych przestrzeni, ciągów pieszych i rowerowych oraz funkcji animujących życie miejskie oraz społeczne tej części dzielnicy – zaznacza deweloper LF3 Sp. z o.o.
Inwestor, by przekonać radnych warszawskich do przegłosowania wniosku w ramach lex deweloper, proponuje kilka inwestycji w infrastrukturę publiczną przy Bieżuńskiej. Firma ma przebudować i rozbudować samą ulicę razem z chodnikami, stanowiskami postojowymi, pasami zieleni, a także infrastrukturą towarzyszącą. Do tego ma zbudować przedszkole dwukondygnacyjne dla 75 dzieci z ogrodem i placem zabaw.
Łącznie deweloper obiecuje urządzenie terenu wypoczynku i rekreacji o powierzchni bliskiej 3 tys. mkw. Ma tam znaleźć się siłowania plenerowa, niewielki zbiornik wodny, alejki i ścieżki dla pieszych, a także ławki, stoliki i stojaki na rowery.
Jest skład budowlany, będą bloki, jeśli zgodzą się radni Warszawy
Obecnie działka, gdzie ma powstać osiedle, służy jako zaplecze hurtowni materiałów budowlanych, znajdują się tam też fundamenty hali fabrycznej i budynki funkcji gospodarczej i usługowej. Inwestor chce postawić tam 2 bloki, w których będzie garaż podziemny i usługi. Jeden z budynków będzie miał maksymalną wysokość 19,5 metra z obniżeniem elewacji frontowej do 13,5 m. Drugi blok będzie miał maksymalnie 23 metry, a w najniższym punkcie osiągnie 19,5 metra. Powstanie także mały budynek usługowy o wysokości 6 metrów, gdzie ma mieścić się serwis rowerowy.
Ostatecznie o tym, czy inwestycja przy Bieżuńskiej zostanie zrealizowana, zdecydują radni podczas sesji rady miasta. Uwagi do wniosku można zgłaszać do 20 grudnia 2024 r.
Napisz komentarz
Komentarze