Warszawski Zarząd Dróg Miejskich stanowczo zabrał się za demontaż bud straszących na ulicach Warszawy. W ostatnich tygodniach znikają kolejne opuszczone kioski i innego rodzaju pozostałości, z którymi urzędnicy często nie mogli uporać się latami. Wciąż pozostaje jednak dużo do zrobienia.
ZDM rozebrał kiosk wciśnięty pod wiatę stacji Warszawa Śródmieście WKD
18 grudnia drogowcy pochwalili się usunięciem nieczynnego od kilku lat kiosku, który działał pod charakterystyczną wiatą stacji Warszawa Śródmieście WKD. We współpracy z Powiatowym Inspektoratem Nadzoru Budowlanego usunęli oni budę, uwalniając nieco przestrzeni pod zabytkową konstrukcją. Sam dworzec powstał w 1963 roku, a w 2020 roku trafił do rejestru zabytków. Zaprojektował go Arseniusz Romanowicz i Piotr Szymaniak.
Sam usunięty kiosk był zamknięty od kilku lat, jednak ta forma handlu obecna była pod wiatą praktycznie od początku jej istnienia. Inny mały sklepik możemy zaobserwować już na zdjęciach stacji pochodzących z 1974 roku.
Znikają kolejne nielegalne budy w Warszawie
Z kolei kilka dni wcześniej inna buda zniknęła sprzed wejścia do zabytkowego dworca Warszawa Śródmieście. Ta konstrukcja także była opuszczona od lat, choć do niedawno działał tam kebab. ZDM zaznacza jednak, że była ona nielegalna i zajmowała pas drogowy bez zezwolenia.
- Walczymy, jak możemy, jednak w odróżnieniu od nieuczciwych przedsiębiorców, my postępujemy w zgodzie z przepisami. Procedura usunięcia takiego nielegalnego obiektu często jest skomplikowana i czasochłonna — sprawiedliwość ostatecznie dosięga jednak wszystkich nieuczciwych – podkreślał ZDM.
Opuszczona budka mogła stanąć pod dworcem w latach 90., kiedy to pod Pałacem Kultury i Nauki działał duży bazar. Na początku wieku zakończył on jednak swoje istnienie, a usunięta przez drogowców konstrukcja mogła być jego ostatnią pozostałością.
Usuwanie takich nielegalnych konstrukcji to stałe zajęcie ZDM. Niedawno głośno było o innym podobnym przypadku na Ochocie, kiedy to okazało się, że w usuwanej budzie ktoś prowadził kasyno. Choć urzędnicy starają się zwalczać te szpecące miasto budowle, nadal mają dużo do zrobienia. Zaledwie kilkadziesiąt metrów od usuniętego kiosku przy dworcu Warszawa Śródmieście stoi buda z zapiekankami Lussi, która także zajmuje pas drogowy nielegalnie. Niedawno opisywaliśmy też historię samowoli budowlanej przy placu Grunwaldzkim. To budowla przeznaczona do rozbiórki, problem w tym, że urzędnicy nie potrafią ustalić jej właściciela. To tylko niektóre z wielu podobnych przypadków w stolicy.
Napisz komentarz
Komentarze