Mieszkańcy zabytkowego budynku przy Filtrowej 62 wszczęli protest w sprawie planów inwestycyjnych ZGN Ochota. Gmach w kwartale ulic Niemcewicza, Asnyka i Filtrowej powstał w latach 1936-1939 na podstawie projektu Wacława Ryttla dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To modernistyczny kompleks kamienic, pomiędzy którymi znajduje się duże przestronne podwórze pokryte w dużej części betonem. Do rejestru zabytków obiekt trafił nie tylko ze względu na swoje walory architektoniczne, ale też bogatą wojenną historią, o której przypominają ślady po kulach oraz tablica poświęcona mieszkającym tam niegdyś siostrom Goldmann.
- W tym domu w latach 1939- 1988 mieszkały siostry Anna, Irena, Halina Goldmann. Nauczycielki w okresie okupacji organizatorki Tajnego Gimnazjum Całe życie poświęciły młodzieży. Wychowankowie – czytamy na tablicy.
Schron na Ochocie zostanie zasypany? Mieszkańcy protestują
Tymczasem wspólnota mieszkaniowa Filtrowej 62 niepokoi się planami ochockiego ZGN, który chce przebudować podwórko pomiędzy kamienicami. Teren ten rzeczywiście jest zaniedbany i zniszczony, a do tego brakuje tam zieleni. Mieszkańcy nie mieliby pewnie nic przeciwko zmianom, jednak przy okazji remontu zasypane mogą zostać podziemne pomieszczenia znajdujące się pod podwórkiem, które mogą być wykorzystane jako schron w przypadku zagrożenia. Obiekt widnieje w ewidencji straży pożarnej jako miejsce doraźnego schronienia, ma 1200 mkw i może pomieścić nawet 800 osób.
- Zasypywanie dobrego i mogącego funkcjonować na wypadek zagrożenia w czasach niepewnych MDS, jest kompletnie nieuprawnione, bezzasadne i niezgodne z interesem mieszkańców. Ponadto pani dyrektor ZGN Ochota Agata Kapłon, podpisując się pod projektem, postawiła nas mieszkańców pod ścianą, ponieważ pod podwórkiem jest cała infrastruktura krytyczna — węzły, wodociąg, rury centralnego ogrzewania. Co z tym wszystkim urzędnicy chcą zrobić? Też zasypać, a nas wyrzucić z naszych mieszkań, jako wkładkę mięsną do budynku? – piszą mieszkańcy Filtrowej 62 w petycji, która trafiła do rady miasta.
Mazowiecki konserwator zabytków wydał zalecenia pozwalające na zasypanie schronu
Mieszkańcy mają pretensje do ZGN, zarzucając mu, że chce pozbawić ich miejsca doraźnego schronienia. Jednocześnie nie zgadzają się z wytycznymi urzędu mazowieckiego konserwatora zabytków, który w swoich zaleceniach wyraził zgodę na zasypanie podziemnych obiektów.
- Nie chcemy mieć na podwórku kolorowych donic z krzakami i szuwarami ani żadnych „obiektów małej architektury oraz urządzeń do rekreacji”, tylko potrzebne jest nam istniejące już dla naszego bezpieczeństwa pomieszczenie MDS – czytamy w petycji.
Jak tłumaczy nam Anna Śmigielska, rzeczniczka Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, do urzędu nie wpłynął jeszcze wniosek o pozwolenie na zasypanie piwnic przy Filtrowej 62. ZGN dostał za to zalecenia dotyczące tej inwestycji, stało się to jednak jeszcze za kadencji poprzedniego konserwatora prof. Jakuba Lewickiego.
W jednym z wariantów inwestycji ZGN Ochota zaproponował „zasypanie powierzchni podziemnych z uwagi na brak możliwości wykorzystania pomieszczeń (zbyt mała wysokość) oraz naprawę nawierzchni z uwzględnieniem zwiększenia powierzchni biologicznie czynnej”. Jak podkreśla rzeczniczka mazowieckiego konserwatora zabytków, we wniosku nie przekazano informacji o tym, że piwnice są miejscem doraźnego schronienia i są zewidencjonowane w spisie PSP.
Pierwsze zalecenia dotyczące tej sprawie urząd konserwatorski wydał w lipcu 2023 roku. W piśmie zlecił on ZGN wykonanie ekspertyzy konstrukcyjnej stanu technicznego stropów z możliwością pogłębienia pomieszczeń i na jej podstawie podjęcie decyzji o zasypaniu pomieszczeń. Kolejne wytyczne konserwator przedstawił w styczniu 2024 roku.
- Dopuścił w nich na wniosek ZGN-u (z uwagi na koszty przedsięwzięcia i inne wskazane we wniosku argumenty Inwestor zdecydował się na zasypanie powierzchni podziemnych i naprawę nawierzchni) wariant zasypania pomieszczeń z zastrzeżeniem wykonania dokładnej inwentaryzacji pomieszczeń podziemnych (rysunkowej, opisowej i fotograficznej) przed ich zasypaniem – tłumaczy nam Anna Śmigielska.
Jednocześnie konserwator nakazał rozwiązanie kwestii wpływu prac na budynek przy Filtrowej 62 i zaznaczył, że wszelkie prace wymagają uzyskania pozwolenia konserwatorskiego.
1 sierpnia 2024 r. Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Ochota m.st. Warszawy dostarczył do urzędu konserwatorskiego wspomnianą inwentaryzację podziemnych pomieszczeń.
Mieszkańcy Ochoty chcą odnowienia schronu. „To marnowanie publicznych pieniędzy”
Sprawa zasypania schronu wciąż nie jest jeszcze przesądzona. We wrześniu Wspólnota Mieszkaniowa Nieruchomości przy ul. Filtrowej 62 złożyła do urzędu konserwatora pismo w sprawie przystosowania pomieszczeń podziemnych przy ul. Filtrowej 63, Niemcewicza 3 do funkcji schronu. Mazowiecki konserwator zabytków nadal rozpatruje tę propozycję. Zmienić mogą się także zalecenia dotyczące całej inwestycji, gdyż ZGN nie posiada jeszcze pozwolenia na budowę.
- W przypadku wystąpienia nowych okoliczności (a takimi jest informacja o zewidencjonowaniu pomieszczeń pod podwórkiem przez PSP pod numerem Object ID 184587 - jako Miejsce Doraźnego Schronienia (MDS) - MWKZ może zmienić swoje stanowisko zawarte w zaleceniach – mówi nam Anna Śmigielska.
Mieszkańcy Filtrowej 62 mają nadzieję na wstrzymanie prac. Liczą na to, że ZGN wycofa się z pomysłu zasypywania miejsca schronienia, a następnie zostanie ono odnowione. Jednocześnie postulują także naprawę podwórka.
- MWKZ powinien bardziej wnikliwie sprawdzić fakty i zastanowić się jakie zalecenia wydaje. Zasypanie schronu mającego służyć dla 800 osób w razie działań wojennych byłoby marnowaniem pieniędzy publicznych i w ogóle nie ma żadnego sensu - ten dobry schron zasypią, a potem będą budować nowy. Gdzie szanowni urzędnicy zbudują nam potem nowy schron, biorąc pod uwagę rozporządzenie MSWIA o schronach i MDS oraz ustawę o obronie cywilnej? – piszą mieszkańcy w swojej petycji.
Napisz komentarz
Komentarze