Do pożaru doszło w jednym z bloków mieszkalnych przy ul. Marii Kazimiery na warszawskim Żoliborzu. Informację służby otrzymali na kilka minut przed pierwszą w nocy. Informację o pożarze jako pierwszy podał portal tvnwarszawa.pl.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy 55 min po północy. Na początku dotyczyło ono zadymienia na klatce schodowej. Okazało się, że źródłem dymu był pożar w jednym z mieszkań na szóstym piętrze. Niestety Po ugaszeniu ognia strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Przebywający na miejscu lekarz stwierdził zgon. Okazało się, że był to 76-letni mężczyzna — przekazał st. kpt. Wojciech Kapczyński z biura prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
W wyniku akcji gaśniczej straż pożarna i policja ewakuowała lokatorów z mieszkań na piętrze piątym, szóstym i siódmym. Łącznie osób ewakuowanych było 25. Po ugaszeniu pożaru wszyscy wrócili bezpiecznie do swoich mieszkań. Na miejscu z żywiołem walczyły sumarycznie aż cztery zastępy. Ostatni z nich wrócił do jednostki o godz. 2:37.
- Oczywiście sprawdziliśmy blok m. in, kamerami termowizyjnymi i wykluczyliśmy obecność ognia. W bloku nie było już niebezpiecznych gazów czy dymu - dodaje strażak.
Obecnie przyczynę pożaru bada warszawska policja.
- Ofiarą pożaru był 76-letni mężczyzna. Niestety na tę chwilę nie mogę powiedzieć nic więcej. Czynności są prowadzone cały czas — przekazuje podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.
Napisz komentarz
Komentarze