Na nowe kontenery nie ma co liczyć
Od 1 stycznia obowiązuje nowa frakcja odpadów, zgodnie z nowelizacją ustawy z lipca 2019 roku. Tym samym nie można już wyrzucać do czarnego pojemnika tekstyliów, czyli najczęściej ubrań. Od nowego roku tego rodzaju odpady muszą być oddawane albo do organizacji charytatywnych, albo do tzw. PSZOK-ów, czyli Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów. W przypadku naszego miasta są cztery takie punkty, wszystkie na obrzeżach.
Jest to szczególne utrudnienie, głównie dla mieszkańców centralnych dzielnic. Chcąc dla przykładu wyrzucić parę spodni, rekordziści musieliby jechać nawet pół godziny w jedną stronę. To utrudnienie, z którego zdają sobie sprawę włodarze miasta. Niestety na dodatkowe kontenery we wiatach śmietnikowych nie ma co liczyć, co zapowiedziała już Monika Beuth, rzeczniczka prasowa Ratusza.
Urzędnicy proponują za to alternatywę — mobilne punkty na zużytą odzież i tekstylia. Póki co władze nie dzielą się żadnymi większymi konkretami w tej sprawie.
Gdzie można oddawać ubrania i tekstylia?
W Warszawie działają cztery PSZOK-i, pod tymi adresami:
- Białołęka, ul. Płytowa 1;
- Wilanów, ul. Zawodzie 1;
- Wola, ul. Tatarska 2/4;
- Bielany, ul. Kampinowska 1.
PSZOK-i są czynne w dni robocze (w godz. 11-19) oraz w soboty (w godz. 9-17), z wyjątkiem dni ustawowo wolnych od pracy, a także z wyjątkiem 24 grudnia (Wigilia) i soboty Wielkanocnej.
Do PSZOK-ów zlokalizowanych przy ul. Płytowej 1, ul. Tatarskiej 2/4 i ul. Kampinoskiej 1 mieszkańcy mogą przez cały rok oddawać odpady zielone. PSZOK przy ul. Zawodzie 1 ich nie przyjmuje. Odpady komunalne można dostarczać do PSZOK samochodami osobowymi lub samochodami osobowymi z przyczepą lekką.
Napisz komentarz
Komentarze