Piotr Wróblewski
Trwa wielka wymiana parkomatów w Warszawie. Na podstawie nowej, dziesięcioletniej umowy, wartej 250 mln zł, zlikwidowane zostaną stare urządzenia, a na ich miejscu pojawi się 1910 nowych (o 197 mniej niż dotychczas). Co ważne parkomaty są wydzierżawione, co oznacza, że nie są własnością miasta. Za wymianę odpowiada firma City Parking Group z Grudziądza, a nowe parkomaty można zobaczyć już m.in. na Mokotowie czy na Pradze-Południe. Docelowo znajdą się w całym mieście.
Co stanie się ze starymi urządzeniami? Jak wynika z zarządzenia prezydenta z 5 lutego, podpisanego przez jego zastępcę Tomasza Mencinę, stare parkomaty trafią do Krakowa. Warszawa przekaże je za darmo, jako darowiznę dla tamtego samorządu. Nie potrzebuje już tego typu urządzeń ze względu na zmianę modelu - dzierżawa zamiast kupna własnych.
„Postanawia się przekazać nieodpłatnie, w formie darowizny na rzecz Gminy Miejskiej Kraków, podlegające wycofaniu z eksploatacji składniki majątku stanowiące własność m.st. Warszawy w postaci 240 sztuk parkomatów (…) o wartości początkowej 6 702 541 zł” – czytamy w rozporządzeniu.
Kraków skorzysta na parkomatach z Warszawy?
Sprawa jest „świeża” także dla urzędników z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Jak usłyszeliśmy, urządzenia będą modernizowane i wykorzystywane w miejskim systemie. Kraków nie zapłacił za nie ani złotówki, natomiast musi je odnowić i zaprogramować od nowa, przed włączeniem do swojego systemu.
- Bierzemy od Was 240 parkomatów , które dostosujemy do naszych potrzeb. Nasze 143 najstarsze sztuki, które nie mają klawiatury, zostaną wymienione. Reszta będzie służyła, żeby poszerzyć strefę albo żeby wymieniać te parkomaty, które się psują- mówi nam Krzysztof Wojdowski, rzecznik prasowy ZDM w Krakowie.
Napisz komentarz
Komentarze