Reklama

Tor Łyżwiarski Stegny. Kolejne podejście do remontu. Tym razem się uda?

Trzecie podejście pod Tor Łyżwiarski Stegny. Po dwóch unieważnionych przetargach miasto zmienia koncepcję. Najpierw zamówi projekt. A potem rozpocznie się budowa.
Tor Stegny
Wizualizacja Toru Stegny

Autor: mat. pras.

- Właśnie ogłosiliśmy konkurs architektoniczny na koncepcję zagospodarowania Ośrodka Stegny. Chcemy, aby tutaj trenować mogli nie tylko uprawiający łyżwiarstwo szybkie, ale i figurowe, short-track, hokej na lodzie, a także curling – poinformowała Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.

Miasto do początku lata chce wybrać architekta hali toru łyżwiarskiego, z trybunami na 4,5 tys. miejsc oraz dwóch hal lodowych. W pieszym etapie budowana będzie hala do łyżwiarstwa. Zgodnie z informacjami podawanymi na stronie konkursu, wewnątrz toru znajdą się dwa lodowiska. Kolejny etap to budowa hali do hokeja na lodzie, z widownią na półtora tysiąca miejsc, która odciążyć ma mocno zaawansowany wiekiem Torwar.

Poza budynkami do sportów zimowych zadaniem architektów będzie zaaranżowanie całej przestrzeni Ośrodka Stegny. 

Kolejne podejście. Tym razem się uda? 

Remont Ośrodka Stegny zapowiedział Rafał Trzaskowski, na wspólnej konferencji z ministrem sportu, 10 stycznia 2024 roku. Wtedy obiecano przyspieszenie, jednak jak na razie nie udało się na dobre rozpocząć inwestycji. Po ponad roku dawne obiekty stoją, a projektu architektonicznego nadal nie ma. 

Początkowo ratusz ogłosił remont w trybie „projektuj i buduj”. Prace miały pochłonąć około 180 mln zł. Pierwszy przetarg został unieważniony, ponieważ nikt się nie zgłosił. W grudniu informowaliśmy, że w kolejnym przetargu wszystkie oferty przekroczyły budżet. 

Miasto zdecydowało się na zmianę strategii. Najpierw zapłaci za projekt, a potem zdecyduje co dalej. Na razie nie podano, kiedy może rozpocząć się budowa. Ani ile będzie finalnie kosztować. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama