Reklama

Skatepark na Ursynowie już za pięć miesięcy? Podpisano umowę na budowę

Przy ursynowskiej Kopie Cwila powstanie skatepark. To projekt z budżetu obywatelskiego, na który zagłosowało prawie tysiąc mieszkańców. Wcześniej wielokrotnie próbowano doprowadzić do realizacji inwestycji. Umowa została finalnie podpisana, są jednak głosy sprzeciwu ze strony mieszkańców, którym nie odpowiada m.in. lokalizacja.
Kopa Cwila na warszawskim Ursynowie
Kopa Cwila na warszawskim Ursynowie

Autor: Marta Gostkiewicz

Źródło: Raport Warszawski

Po wielu latach starań rozstrzygnięto przetarg na budowę skateparku. Umowa z firmą Oskarbud Sp. z o.o. została podpisana 26 czerwca. Od tego momentu firma ma pięć miesięcy na budowę placówki. Inwestycja ma kosztować 1,4 mln zł. 

Jak poinformował portal HaloUrsynów.pl, budowa skateparku pod Kopą Cwila ciągnie się już od wielu lat. Najpierw miejscówka dla skejtów została wybudowana przez samych użytkowników. Dzielnica wyburzyła ją w 2014 roku. Potem przez 9 lat próbowano doprowadzić do realizacji inwestycji. Ogłoszono aż 14 przetargów, które jednak okazały się nieudane. Dopiero ostatni udało się rozstrzygnąć. 

- Budowa skateparku realizowana jest na podstawie pomysłu z budżetu obywatelskiego, na który zagłosowało 984 osoby. Urząd Dzielnicy chce stworzyć miejsce dedykowane grupom społecznym w różnym wieku – poinformowała nas Iwona Janowska z Urzędu Dzielnicy Ursynów. 

Zmiany w projekcie

Obecny projekt jest zbliżony do tego z 2020 r. Urzędnicy zapowiadają niewielkie zmiany.

- Płyta skateparku powstanie w miejscu, gdzie obecnie znajduje się powierzchnia asfaltowa. W stosunku do projektu z lutego 2020 r. liczba projektowanych przeszkód skateparku nie uległa zmianie, natomiast jedna z przeszkód „pole jam” (rura stalowa osadzonej w nawierzchni) została zastąpiona barierą betonową. Zmieniony został kształt jednej z przeszkód – „funbox”. Umożliwiono również wykorzystanie istniejącej płyty boiska jako podbudowy pod nawierzchnię skateparku, którą zaprojektowano obecnie jako betonową. Przeprojektowano spadki nawierzchni oraz minimalnie ograniczono zakres płyty skateparku w celu ochrony istniejącej zieleni – przekazała nam Janowska.

Mieszkańcy protestują 

- Od wielu lat mieszkańcy SBM "Techniczna" protestują przeciwko budowie skateparku. Wspiera ich w tym ursynowski radny z PiS Marcin Szadowiak, który przypomina, że mieszkańcy budynków przy ul. Zaolziańskiej 4, 5, 9 oraz ul. Zawadowskiego 4 w styczniu 2013 roku złożyli protest przeciwko budowie obiektu, popierając go listą kilkuset nazwisk – czytamy na portalu HaloUrsynów.pl.

Mieszkańcy nie chcą w bezpośrednim sąsiedztwie obiektu generującego hałas i potencjalnie wysoką uciążliwość. Szadkowiak podkreśla, że wszystkie wykazywane wady nie były brane pod uwagę przez 10 lat od powstania pomysłu. Wskazuje również na negatywny wpływ inwestycji na środowisko. 

Radny oraz mieszkańcy proponują zmianę lokalizacji na teren bliżej wiaduktu Doliny Służewieckiej, również w parku Kozłowskiego.

- Burmistrz Ursynowa Robert Kempa w odpowiedzi na pismo radnego zapewnia, że atrakcja "nie będzie wiązała się z żadnymi negatywnymi skutkami dla przyrody". Wskazywać na to ma przeprowadzona inwentaryzacja przyrodnicza działki, na której powstanie skatepark – informuje portal. Rolę przegrody akustycznej ma spełniać szpaler nasadzonych drzew. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama