Pawilony z Centrum Lokalnego Kamionek mają pojechać nad Zegrze. Nikt nie chciał ich wynająć

Wokół Centrum Lokalnego Kamionek na Pradze-Południe wciąż jest gorąco. 10 lipca odbyło się tam spotkanie dzielnicowych radnych, mieszkańców i wiceburmistrza Piotra Żbikowskiego. Dotyczyło ono problemów ze zbudowanym za ponad 6 mln zł kompleksem. Za te pieniądze na placu opuszczonym niegdyś przez bazar Rogatka stworzono zieleń, plac zabaw oraz siedem czarnych pawilonów. Docelowo miały one posłużyć handlarzom, miało tam znaleźć się także centrum aktywności lokalnej.

Mijały jednak miesiące, a kolejne przetargi na wynajem tej przestrzeni nie przynosiły skutków. W końcu dzielnica przyznała się do porażki. Pawilony nie znalazły najemców prawdopodobnie przez zbyt małą powierzchnię, choć problemów mogło być więcej. Atmosferę wokół tego miejsca podgrzała kontrowersyjna decyzja radnych KO z Pragi-Południe. Niedługo po ujawnieniu przez nas porażki Centrum Lokalnego Kamionek sprawę zbadać chciał Robert Migas, radny z Pragi-Południe, który zwołał w tej sprawie posiedzenie komisji, której był przewodniczącym. Nigdy do niego jednak nie doszło, gdyż rada dzielnicy głosami działaczy z KO odwołała go ze stanowiska. 

- Jak Pan wie, nasz klub ma większość. Rządzimy naszą dzielnicą i mamy wolę uporządkowania pewnych spraw. Dla nas będzie to bardziej korzystne (odwołanie przewodniczącego Migasa – red.) – tak decyzję tłumaczył Michał Wieremiejczyk, przewodniczący klubu KO w dzielnicy Praga-Południe.

Pawilony z Centrum Lokalnego Kamionek trafią nad Zegrze?

Teraz władze Pragi-Południe próbują łatać dziury w tym tonącym okręcie. Na wczorajszym spotkaniu z mieszkańcami przedstawili swój plan na naprawę sytuacji w Centrum Lokalnym Kamionek. Jak informuje nas rzecznik dzielnicy, główną atrakcją tego miejsca ma stać się targ śniadaniowy, który prawdopodobnie odbywałby się tam w weekendy. Zarząd cały czas ma nadzieję również, że uda się zachować  tam pawilon gastronomiczny oraz sanitarny. Pozostałe kontenery miałby z kolei trafić… nad Zegrze. 

- Od kilku lat działacze żeglarscy związani z Filią Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego Nr 2 w Zegrzu Południowym zabiegają u władz Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy o pomoc w budowie nowoczesnego zaplecza – tłumaczy nam rzecznik dzielnicy Andrzej Opala. 

Jak dodaje, przekazanie pawilonów w użytkowanie Filii MOS 2 w Zegrzu pozwoliłoby nie tylko pomóc w rozwoju sportu, ale też zaoszczędzić.

- Miejsce po pawilonach oddajemy w użytkowanie mieszkańcom i aktywistom Kamionka, zgodnie z wyrażonymi przez nich przed laty oczekiwaniami, że miejsce to spełni rolę kulturalną, edukacyjną i informacyjną – tłumaczy rzecznik i dodaje, że na lokalne centrum ma wrócić obwoźny handel. Cała koncepcja ma zostać omówiona na jednym z najbliższych posiedzeń Zarządu Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy.

Na spotkaniu z mieszkańcami pojawiła się także radna Dorota Spyrka, która pytała o nocne libacje w Centrum Lokalnym Kamionek. To problem znany mieszkańcom Kamionka od lat. Przed powstaniem kompleksu na placu również zbierali się amatorzy picia pod chmurką. Sytuacji nie poprawia z pewnością funkcjonowanie w tej okolicy całodobowego sklepu monopolowego. To właśnie tam niezwykle często interweniować musi straż miejska. Jak informowaliśmy, podjęła ona aż 136 interwencji w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku w tym miejscu.