Warszawscy policjanci kontynuują walkę z hałasem na ulicach. Ponownie przeprowadzili akcję „CICHE MIASTO II", w ramach której kontrolowali pojazdy emitujące najwięcej decybeli. Przez ostatni tydzień sprawdzali, czy kierowcy nie przekraczają norm generowanego hałasu, a także czy ich motory i auta nie są nielegalnie zmodyfikowane. Chodzi, chociażby o modyfikacje oświetlenia, ingerencje w układy wydechowe, które poza hałasem przekraczają normy dotyczące spalin lub popularne, a także niezgodne z przepisami oklejanie szyb folią, które przez zmniejszenie przejrzystości szyb wpływa na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
- Pojazd poruszający się po drogach powinien spełniać odpowiednie wymogi techniczne, w tym te dotyczące ochrony środowiska. Zgodnie z brzmieniem art. 66 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, pojazd uczestniczący w ruchu na drogach powinien być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zakłócało m.in. spokoju publicznego – przypomina stołeczna policja.
Większość kontrolowanych kierowców łamała przepisy
Poprzednie podobne kontrole wykazały, że skala nieprawidłowości na warszawskich ulicach jest porażająca. Przepisy łamało większość zatrzymanych kierowców. Wynika to także z tego, że do tej pory podobne akcje prowadzone przez służby były rzadkością. Przy okazji działań prowadzonych od 14 do 21 września mundurowi znów ujawnili wiele nieprawidłowości.
Mundurowi ruszyli na ulice z sonometrami, poruszając się nieoznakowanymi pojazdami z kamerami. Sprawdzili oni kierowców nie tylko pod kątem przekraczania norm emitowanego hałasu, ale również innych przepisów. Przez tydzień skontrolowali 255 pojazdów i wystawili aż 213 mandatów na kwotę ponad 100 tys. złotych. Przeprowadzili 38 badań sonometrem, zatrzymali 58 dowodów rejestracyjnych i 33 prawa jazdy. Skierowali też 3 wnioski o ukaranie.
Napisz komentarz
Komentarze