Reklama
ReklamaBanner

„Hoss” w areszcie. Co dalej z zatrzymanym „królem mafii wnuczkowej”? Poznaliśmy szczegóły

We wrześniu podczas kontroli drogowej na ul. Puławskiej policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierując BMW przekroczył dozwoloną prędkość. Jak się okazało, zatrzymany to poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania 56-latek. Arkadiusz Ł. pseudonim „Hoss” jest dobrze znany organom ścigania w całej Europie. Jest domniemanym twórcą metody oszustwa „na wnuczka”.
Zatrzymany "Hoss"
Zatrzymany "Hoss"

Autor: Komenda Stołeczna Policji

Przekroczenie prędkości na ul. Puławskiej zarejestrował policyjny wideoradar.  Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zatrzymali kierowcę. W policyjnych systemach informatycznych widniał on jako osoba poszukiwana Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez Prokuraturę w Gratz za zgodą tamtejszego Sądu.

- 56-letni mężczyzna w 2019 roku został skazany przez Sąd w Hamburgu na 12,5 roku więzienia za regularne popełnianie oszustw na tzw. „wnuczka” - przekazywała Edyta Adamus ze stołecznej policji. 

Tuż po zatrzymaniu, decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie, mężczyznę aresztowano na siedem dni, w oczekiwaniu na komplet dokumentów od śledczych z Austrii.

"Hossa" po raz pierwszy zatrzymano w Polsce na początku lutego 2017 r. Sąd wyznaczył dozór policji, którego mężczyzna nie przestrzegał. Kiedy zadecydowano o jego aresztowaniu, okazało się, że mężczyzna uciekł. Miesiąc później został zatrzymany na Żoliborzu. 

Polska prokuratura oskarżyła Arkadiusza Ł. o szereg oszustw i prób oszustwa. Od maja 2013 do kwietnia 2014 miał działać w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, wyłudzając pieniądze oraz biżuterię. Grupa miała działać w Warszawie, Szwajcarii i Niemczech. „Hoss” nie przyznał się do winy.

W lutym 2021 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał go nieprawomocnie na karę sześciu i pół roku pozbawienia wolności oraz nakazał naprawienie szkód.

W kwietniu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok, uniewinniając Arkadiusza Ł. od popełnienia sześciu z dziewięciu zarzucanych mu czynów. „Król mafii wnuczkowej” dostał łączną karę sześciu lat więzienia. Podczas zatrzymania we wrześniu miał przerwę w odbywaniu kary. „Hoss” był też nazywany przez media „baronem cygańskim” ze względu na wystawny styl życia.

Dalsze losy "Hossa"

Jak przekazał nam rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Skiba „sprawa dotyczy Europejskiego Nakazu Aresztowania strony austriackiej. Została zarejestrowana w naszej prokuraturze. Sąd Okręgowy w Warszawie 18 września przedłużył stosowanie tymczasowego aresztowania do Europejskiego Nakazu Aresztowania. Strona austriacka nadesłała niezbędne materiały”. 

Jak wynika z ENA, poszukiwany działał ze wspólnikami. Telefonując do wybranych osób wykorzystywali ich ufność i wyłudzali znaczne kwoty pieniędzy. Oszuści najczęściej podawali się za krewnych ofiar, którzy pilnie potrzebowali gotówki. Pokrzywdzone przez niego osoby w latach 2013 – 2015 straciły ponad 300 tysięcy euro.

Wyznaczono też termin posiedzenia w przedmiocie wykonania ENA. To na nim zostanie podjęta decyzja, czy mężczyzna będzie wydany stronie austriackiej. 

- Nasza działalność ogranicza się tylko do nadawania biegu całej korespondencji kierowanej przez Austriaków w związku z zatrzymaniem obywatela polskiego na terenie Polski i przeprowadzenia całej procedury dotyczącej wydania go stronie austriackiej - podkreślił rzecznik.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama