Reklama
ReklamaBanner

Historia Warszawy na zdjęciach i kartach pocztowych. Unikatowe albumy przenoszą czytelników w czasie

Rafał Bielski, właściciel jednej z największych kolekcji warszawskich zdjęć, pocztówek i planów wygłosił wykład o dawnej Warszawie pt. „Warszawa na starych kartach pocztowych”. Przeniósł słuchaczy w realia miasta sprzed ponad 100 lat, prezentując unikatowy zbiór zdjęć w połączeniu z cytatami z przewodników i tekstów z epoki.
Wykład Rafała Bielskiego pt. „Warszawa na starych kartach pocztowych”
Wykład Rafała Bielskiego pt. „Warszawa na starych kartach pocztowych”

Autor: Marta Gostkiewicz Raport Warszawski

Wykład nawiązywał do publikacji „Było takie miasto…Warszawa na starych zdjęciach i kartach pocztowych z kolekcji Rafała Bielskiego” – tom 1. lata 1860 – 1905 oraz tom 2. lata 1905 – 1918. 

Pierwsze zdjęcia

Na początku wykładu autor wskazał, kiedy zrobiono pierwsze zdjęcie miasta. 19 sierpnia 1839 r. Louis Daguerre zademonstrował Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu zdjęcie fotograficzne. Obraz powstał pomiędzy 1838 a 1839 r. w pracowni Daguerre’a, przy czym czas naświetlania wynosił powyżej 10 minut.

- Wynalazek wywołał wręcz histeryczną nie tyle euforię, co nienawiść wszystkich środowisk artystycznych, twórczych. Wyzywano Daguerre’a od szarlatanów argumentując m.in., że artyści nie będą mieli za co żyć. Niemniej jednak Francuska Akademia Nauk zatwierdziła ową fotografię. Szczególnie istotny i godny podziwu jest fakt, że Francuzi postanowili wykupić od Daguerre’a patent na fotografowanie. Wyczuwali, jakiej rangi jest to wynalazek, jak może zrewolucjonizować świat - tłumaczył autor.

Warszawska fotografia również miała swojego pioniera – Karola Beyera. Był on pierwszym zawodowym fotoreporterem warszawskim.

- Najstarsze zdjęcie z mojego zbioru to 1861 r. i fotografia Karola Beyera, którego uważam za wybitnego patriotę. Jest to zdjęcie wojsk carskich stacjonujących na Placu Zamkowym – wskazał Rafał Bielski.

Ciekawostką jest również fakt, że najwięcej zdjęć warszawskich z tego okresu można kupić… poza Warszawą i poza Polską.

- Wynika to z faktu, że zdjęcia były wysyłane do rodzin. Później pocztówki były wysyłane również do krewnych, znajomych, kontrahentów. Mówimy o czasach po Powstaniu Styczniowym, o wielkiej fali emigracji. Krewni, którzy zostali w Polsce, wysyłali różnego rodzaju zdjęcia, dokumenty do ludzi, którzy wyjechali – tłumaczył autor.

Pierwsze pionierskie fotografie tworzone przez Karola Beyera, które pokazywały Warszawę, to dla varsavianistów szczególnie cenne źródło historyczne. Do 1860 r., do połowy XIX wieku, nie było wiadomo, jak wyglądała Warszawa, ponieważ zachowała się na obrazach, grafikach, drzeworytach, miedziorytach. To wszystko były kreacje artystyczne.

- Natomiast fotografie, szczególnie te pierwsze z XIX wieku, pokazują rzeczywistą Warszawę. Dlatego są szczególnie cenne - wskazał autor.

Historia karty pocztowej

W odróżnieniu od fotografii, którą wymyślili i opatentowali Francuzi, kartę pocztową wymyślili Austriacy. W 1869 r., czyli już po powstaniu fotografii pojawił się pomysł, żeby powstała karta pocztowa. Wywołało to na świecie prawdziwą rewolucję.

Ta forma korespondencji bardzo szybko się przyjęła, co było głównie związane z ceną. Cena karty z wysyłką wynosiła tylko 3 kopiejki. Nastąpiła eksplozja zainteresowania kartami pocztowymi. Do 1890 r. karty pocztowe były produkowane przez pocztę carską. Potem uwolniono ich produkcję. 

- W 1900 r. - mniej więcej 10 lat po uwolnieniu rynku - odbyła się w Warszawie pierwsza wystawa kart pocztowych. Była to wystawa szalenie popularna, przez którą przewijało się kilkadziesiąt tysięcy ludzi dziennie. Organizatorzy wystawy ogłosili konkurs na polską nazwę karty pocztowej. Konkurs był anonimowy, przyszło bardzo dużo propozycji. Słowem, które wygrało, była „pocztówka”. Zwycięzcą konkursu był sam…Henryk Sienkiewicz, który wysłał swoje zgłoszenie anonimowo – relacjonował Rafał Bielski.

Pierwszy album „Było takie miasto…Warszawa na starych zdjęciach i kartach pocztowych z kolekcji Rafała Bielskiego” kończy się na 1905 r. Został podzielony na trzy części. Pierwsza część poświęcona jest historii fotografii , druga - historii karty pocztowej. Trzecia, największa część to przewodnik po Warszawie. Drugi tom obejmuje lata 1905-1918

Wykład Rafała Bielskiego Autor: Marta Gostkiewicz

Złoty okres karty pocztowej

Od 1905 r. do 1920 r. mówimy o tzw. złotym okresie karty pocztowej. Było to w tamtym czasie najpopularniejsze medium na świecie.

- Nie było radia, telewizji. Były gazety, ale analfabetyzm w zaborze rosyjskim sięgał 90 proc. W związku z czym szukano uniwersalnej formy komunikacji ze społeczeństwem, która by trafiała zarówno do arystokratów, bogatych mieszczan, jak i do ludzi niepiśmiennych. Okazało się, że karta pocztowa jest właśnie takim nośnikiem informacji – opowiadał varsavianista.

Zainteresowanie było tak ogromne, że producentom opłacało się robić również rzeczy ekskluzywne, drogie, wyjątkowe. Wiedzieli, że to prędzej czy później się sprzeda.

Rewolucją, która spowodowała wzrost popularności zdjęć i kart pocztowych, było pojawienie się w Warszawie pierwszych tramwajów elektrycznych w 1908 r. Okazało się, że karty pocztowe bez tramwajów się nie sprzedają. Wszyscy chcieli pochwalić się rodzinie, bliskim, znajomym, że w Warszawie są tramwaje elektryczne.

Następnie karty pocztowe reprodukowały gazety. 

- I tak mamy strony tytułowe Kuriera Warszawskiego, które informowały, że rozpoczęła się I Wojna Światowa, że Niemcy wypowiedzieli wojnę Rosjanom. Mamy mnóstwo ciekawych pocztówek z czasów I Wojny Światowej, jak Niemcy próbowali zdobyć Warszawę – mówił Rafał Bielski.

Niemieccy badacze szacują, że przez cztery lata I wojny światowej Niemcy wysłali do domów 10 miliardów kart pocztowych.

Karty pocztowe obrazowały też wkroczenie wojsk polskich do Warszawy. Było to szeroko opisywane wtedy w mediach wydarzenie. „Głos Stolicy” donosił, że po raz pierwszy od czasów Powstania Listopadowego w Warszawie pojawiło się Wojsko Polskie.

- W moich zbiorach jest 25 tysięcy różnego rodzaju zdjęć, pocztówek, planów, przewodników - podsumował autor. 

Zapowiedział też wydanie kolejnych albumów. Po wykładzie, na stoisku wydawnictwa Skarpa Warszawska można było nabyć oba tomy publikacji.

Rafał Bielski jest prawnikiem, kolekcjonerem warszawskich zdjęć, pocztówek i planów, Członkiem  Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, miłośnikiem powieści historycznych oraz literatury sensacyjnej i kryminalnej.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama