Zakończyła się budowa nowego przejścia dla pieszych przez ul. Ostrobramską. Nowa zebra znajduje się na skrzyżowaniu z ulicami Poligonową i Grenadierów. Do tej pory piesi musieli korzystać z istniejącej kładki. Teraz przejdą przez ulicę „w poziomie 0”. - To ogromne ułatwienie dla wszystkich, ale przede wszystkim dla osób z niepełnosprawnością ruchową, osób starszych, czy rodziców z dziećmi w wózkach - podkreśla Zarząd Dróg Miejskich.
Dzięki nowemu przejściu zlikwidowano kolejną barierę architektoniczną na warszawskich ulicach. W niektórych miejscach jedyną możliwością przejścia przez jezdnię są kładki, co jest rozwiązaniem przestarzałym i niewygodnym. Pokazują to statystyki ich wykorzystywania. Mając wybór między kładką a przejściem naziemnym, piesi i rowerzyści znacznie częściej wybierają przejście.
Budowa nowego przejścia wiązała się z koniecznością przebudowy sygnalizacji na skrzyżowaniu. Wraz z nową zebrą powstał też nowy przejazd rowerowy, który łączy drogę dla rowerów po południowej stronie ul. Ostrobramskiej z kolejnym nowym przejazdem przez ul. Grenadierów.
Przejazd przez ul. Grenadierów łączy się z kolei z nową infrastrukturą rowerową, która prowadzi wzdłuż Ostrobramskiej i skręca do odnogi ulicy Grenadierów prowadzącej w kierunku ul. Białowieskiej. Tam również powstał nowy przejazd rowerowy, a znajdujące się tam przejścia zostały doświetlone. Do tego drogowcy zamontowali detekcję rowerzystów. Znajduje się ona kawałek przed przejściem, a nie na przejściu. Dzięki temu program może się dostosować do sytuacji bez zmuszania rowerzysty do zatrzymania. Podobne rozwiązanie wprowadzono w życie m.in. na ul. Świętokrzyskiej.
Wyremontowane zostały m.in. chodniki, poszerzono też wyspy rozdzielające jezdnie ul. Ostrobramskiej i ul. Poligonowej. Nie zabrakło nowej zieleni. Na poszerzonych wyspach pojawiło się 9 nowych lip.
W ramach przebudowy sygnalizacji zastosowano także patent znany już z pl. Na Rozdrożu czy skrzyżowania ulic Branickiego i Sarmackiej. Mowa o chowanych pod ziemią skrzynkach. Wcześniej skrzynki były montowane nad ziemią, co nie wyglądało najlepiej i dodatkowo stanowiło barierę w ruchu pieszo-rowerowym oraz ograniczało widoczność. Natomiast wraz z postępem technologii drogowcy mogą skrzynki bez problemu „zakopać” pod ziemią.
Prace na skrzyżowaniu ulic Ostrobramskiej z Poligonową i Grenadierów prowadziła firma Traffic Polska. Ich koszt wynosił ponad 2,5 mln zł.
To nie koniec zmian na Ostrobramskiej
Teraz Zarząd Dróg Miejskich szuka wykonawcy, który nieco dalej, przy węźle Przyczółek Grochowski wybuduje nową pochylnię. Konstrukcja ma zapewnić osobom z niepełnosprawnością ruchową oraz rowerzystom wygodne połączenie między ul. Ostrobramską a ul. Kinową. Istniejące połączenie między wspomnianymi ulicami prowadzi przez schody.
Drogowcy niedawno otworzyli nadesłane oferty. Zgłosiło się dwóch wykonawców. Jeden zaproponował wybudowanie pochylni za ponad 7,1 mln zł, drugi - za ponad 4,2 mln zł. Po analizie ofert zostanie podpisana umowa z wybranym wykonawcą, który od tego momentu będzie miał 24 tygodnie na wykonanie zadania.
Zyskają piesi i rowerzyści
Na nowej pochylni zostanie poprowadzony ciąg pieszo-rowerowy. Konstrukcja powstanie po północno-wschodniej stronie tamtejszego węzła drogowego, po wewnętrznej stronie łącznicy umożliwiającej kierowcom jadącym al. Stanów Zjednoczonych w stronę ronda Wiatraczna dojazd do ul. Kinowej. Na pochylni poprowadzony zostanie ciąg pieszo-rowerowy, który będzie biegł również po wiadukcie. Będzie rozpoczynać się przy istniejącym przejściu podziemnym, gdzie znikną schody i zostanie podłączony do wiaduktu w miejscu przygotowanym jeszcze w ramach jego przebudowy.
Do wiaduktu od ul. Kinowej będą prowadzić wyremontowany chodnik oraz nowa droga dla rowerów, która będzie połączona z istniejącymi już drogami oraz przejazdami rowerowymi w rejonie ul. Rozłuckiej. Wzdłuż ul. Ostrobramskiej nowy ciąg pieszo-rowerowy rozdzieli się na chodnik i drogę dla rowerów, która zakończy się przejazdem przez ul. Międzyborską.
Nowe przejście przez ul. Ostrobramską oraz pochylnia są kolejnymi elementami na rzecz poprawy dostępności w okolicy. Przy okazji wspomnianej przebudowy wiaduktu odnowiono m.in. chodniki, ciągi pieszo-rowerowe i perony przystankowe, które podniesiono do poziomu 16 cm ponad jezdnię, by ułatwić wsiadanie do autobusów. Przebudowano także schody po północnej stronie wiaduktu, dostosowując je do aktualnych norm.
Napisz komentarz
Komentarze