Apartamentowiec przy Grzybowskiej 6a ma zostać dokończony po latach przerwy w budowie. Zaczął on powstawać w 2010 roku z inicjatywy Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, jednak prace przerwano w 2014 roku, wtedy spółdzielnia zmieniła wykonawcę. Niedługo zabrakło pieniędzy na inwestycję, działka i plac budowy poszły na sprzedaż, a spółdzielnia ogłosiła upadłość. Teren kupiła za 22 mln firma powiązana z wykonawcą. Lata później Prokuratura Okręgowa w Warszawie stwierdziła, że była to kwota zbyt niska, co stanowiło jeden z zarzutów wobec władz spółdzielni. Za tę i inne sprawy skazanych zostało siedem osób ze Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Deweloper dokończy budowę porzuconego budynku. „Apartamentowiec, który na nowo zdefiniuje luksus”
11 grudnia 2024 roku firma Archicom ogłosiła, że ma zamiar dokończyć budowę opuszczonego przez lata budynku przy Grzybowskiej 6a. Deweloper został właścicielem działki i ma zamiar zaadaptować nieruchomość na nowe funkcje i dostosować ją do współczesnych standardów. Od nowa ma zostać zaprojektowana elewacja apartamentowca, a także jego tarasy i loggie. Za projekt fasady odpowiada pracowania BJK Architekci. Ma ona zostać wykonana z płyt lastryko – gładkich i frezowanych w ciepłej kolorystyce.
Flare, bo tak nazwał inwestycję deweloper, ma osiągnąć 15 kondygnacji i pomieścić 76 apartamentów. Będą one miały od 30 mkw do nawet 190. Firma zaplanowała tam również ekskluzywne penthousy z przestronnymi tarasami. Zachwala także lokalizację inwestycji, która znajduje się 700 metrów od Pałacu Kultury.
- Flare to przestrzeń zaprojektowana z myślą o osobach poszukujących niepowtarzalności — wizjonerach, dla których zakup nieruchomości to nie tylko kwestia stylu życia, ale również przemyślana decyzja inwestycyjna. To oferta skierowana do klientów ceniących najwyższą jakość i zyskowność swoich decyzji. Flare będzie apartamentowcem, który na nowo zdefiniuje luksus i wyznaczy standardy w segmencie premium, m.in. dzięki swojej lokalizacji, filozofii miejsca, zachwycającym wnętrzom oraz unikalnej sztuce, której szukaliśmy w światowych galeriach – mówi Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom.
Klientów do ekskluzywnego apartamentowca mają przyciągać dzieła sztuki
Archicom zapowiada, że apartamenty w Flare będą w pełni wykończonym standardzie. Wnętrza zostaną zaprojektowane przez polską pracownię KUOO TAMIZO Architects. Mieszkańcy będą mogli wybrać spośród trzech styli, które będą punktem wyjścia do stworzenia indywidualnego projektu. Z kolei części wspólne mają być udekorowane dziełami sztuki. W recepcji ma stanąć rzeźba holenderskiego artysty Pietera Obelsa oraz akwaforty Anisha Kapoora.
– Rzeźba Obelsa w strefie wejściowej Flare przyciąga wzrok i wprowadza w atmosferę wyjątkowości. Jej metalowa forma nawiązuje do historycznej funkcji tej przestrzeni. Przed wojną w tym miejscu znajdowała się kamienica, pełniąca rolę składu wyrobów metalowych. Dzieło symbolizuje trwałość, rozwój i zmiany, będąc pomostem łączącym przeszłość budynku z jego nowoczesnym charakterem. To właśnie gra między tradycją a współczesnością definiuje unikalną tożsamości Flare i łączy dziedzictwo Warszawy z nowoczesnym kontekstem – mówi Dawid Wrona.
Apartamenty mają być wyposażone w rozwiązania smart home, dzięki czemu mieszkańcy będą mogli wygodnie sterować funkcjami mieszkania. Przed budynkiem deweloper zapowiada „naturalistyczne kompozycje roślinne” i rośliny zimozielone. W budynku znajdą się też dwa duże, dwupoziomowe lokale usługowe o powierzchniach 112 m² i 80 m².
Napisz komentarz
Komentarze