Do śmiertelnego wypadku doszło wczoraj ok. godz. 13:40 na ul. Powstańców Śląskich. Tramwaj linii 24 jadący w kierunku Nowego Bemowa potrącił kobietę na przejściu bez sygnalizacji.
- Do zdarzenia doszło na wysokości bloku Powstańców Śląskich 102 A, gdzie jest nieosygnalizowane przejście przez torowisko tramwajowe. Ze wstępnych informacji wynika, że piesza wychodziła zza tramwaju. W tym samym momencie jechał tramwaj w drugą stronę. Piesza go nie zauważyła - przekazał nam rzecznik Tramwajów Warszawskich Witold Urbanowicz.
Kobieta zmarła w szpitalu kilka godzin później.
Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji podkreślił, że policjanci wykonali na miejscu wszystkie czynności związane z wypadkiem drogowym.
- Zostaną przeprowadzone dalsze niezbędne czynności czyli m.in. przesłuchanie świadków i osób biorących udział w zdarzeniu. Sprawdzane jest nagranie z monitoringu miejskiego i tramwajów. Nieznana jest jeszcze przyczyna wypadku. Motorniczy był trzeźwy - powiedział nam policjant.
Drugi wypadek miał miejsce po południu na Ochocie, na skrzyżowaniu ulic Grójeckiej i Bitwy Warszawskiej 1920 r. Zderzyły się tramwaje linii 9 i 15. Obaj motorniczy byli trzeźwi.
- Doszło do najechania jednego tramwaju na drugi. Motorniczy jednego z pojazdów nie zachował należytej ostrożności. Na szczęście nie było dużych zniszczeń w taborze - wyjaśnił Urbanowicz.
Trzeci wypadek, z udziałem tramwaju linii 26, wydarzył się około godz. 17.30 na ul. Wolskiej. Tramwaj jadący w kierunku pętli Młociny uderzył w znak drogowy.
- Na ulicy Wolskiej stał tymczasowy znak ograniczenia prędkości, który prawdopodobnie w wyniku przesunięcia znalazł się w obszarze torowiska tramwajowego. Znak wybił szybę w tramwaju. Jeden z pasażerów został raniony odłamkami szkła - powiedział rzecznik.
Pasażer został przewieziony do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze