Od ostatniej przebudowy placu przed dawnym kinem Moskwa nie minął jeszcze rok, a Tramwaje Warszawskie już zapowiadają kolejną metamorfozę tej przestrzeni. Mokotowski odcinek Puławskiej od dłuższego czasu jest placem budowy w związku z budową Tramwaju Do Wilanowa. To właśnie w związku z tą inwestycją w 2023 roku miasto wyremontowało przestrzeń przed biurowcem PKO BP. Nie była to jednak zbyt efektowna przemiana. Robotnicy zostawili po sobie sześć i pół metra betonowego pasa. Zabrakło jakiejkolwiek zieleni i ścieżki rowerowej. Do wybrukowanej przestrzeni należącej do prywatnego właściciela, znajdującej się za figurami lwów, będącymi pozostałością po kinie Moskwa, miasto dołożyło wówczas kolejny pas szarego chodnika.
Koniec betonozy przed dawnym kinem Moskwa?
Ta niewykorzystana okazja do przemiany placu przed dawnym kinem wywołała falę krytyki pod adresem miasta. W przestrzeni publicznej pojawiło się hasło betonoza, które trafnie opisało nowy chodnik przy Puławskiej. Teraz urzędnicy wzięli sobie tę krytykę do serca i postanowili ponownie przebudować plac. Ma to odbyć się przy okazji budowy tramwaju na ulicy Rakowieckiej, która ma zacząć się jeszcze w tym miesiącu. Tramwaje Warszawskie zdecydowały się wprowadzić zmiany w kontrakcie na te prace.
- Generalnie rzecz biorąc powstanie droga rowerowa wzdłuż dawnego kina Moskwa, druga rzecz, którą dodajemy, to jest dodatkowy przejazd wzdłuż Puławskiej, droga rowerowa wzdłuż centrum weterana i włączenie jej w Rakowiecką – mówi Raportowi Warszawskiemu Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Urzędnicy wprowadzili także zmiany w umowie z Budimexem, który realizuje budowę Tramwaju do Wilanowa przy Puławskiej. Firma ma zasadzić na odcinku od Rakowieckiej do placu Unii Lubelskiej kilka dodatkowych drzew.
- Chodzi m.in. o dwa drzewa na przystanku tramwajowym „Goworka 02”, miejsce jest też przygotowane w kilku innych punktach, natomiast to sadzenie drzew jest przewidziane na koniec kontraktu – mówi Maciej Dutkiewicz.
Nową zieleń ma zyskać także sam plac przed dawnym kinem Moskwa. Tam pojawić ma się nie tylko ścieżka rowerowa, ale także pas zieleni z krzewami i bylinami. Problemem jest jednak przestrzenne ograniczenie terenu należącego do miasta.
- Tam jest generalnie dość wąsko, jeśli chodzi o stan własnościowy. Mieści nam się droga dla rowerów i chodnik, udało nam się tam wpasować też pas zieleni. Nie jest on bardzo imponujący, bo trzeba pamiętać, że tam nie ma zbyt wiele miejsca. Musimy pamiętać, że dalsza część tego placu to tereny prywatne, które należą do właścicieli nieruchomości, ten teren prywatny zaczyna się tam, gdzie jest kostka brukowa — mówi Maciej Dutkiewicz.
Kiedy ruszy przebudowa placu przed dawnym kinem Moskwa?
Prace mają więc objąć jedynie kawałek placu, jego prywatna część pozostanie nietknięta. Wciąż nieznany jest dokładny termin realizacji tej inwestycji. Jak mówi nam Maciej Dutkiewicz, nadal trwa ustalanie szczegółów.
- Na razie termin realizacji tej inwestycji nie jest znany. Na pewno możemy powiedzieć, że towarzyszy ona obu kontraktom. Wypracowujemy to. Ze względu na to, że zdecydowaliśmy się na zmiany w trakcie tych kontraktów, to trwa uzgadnianie dokumentacji projektowej z jednostkami miejskimi – mówi.
Napisz komentarz
Komentarze