Reklama

720 wypadków w Warszawie. Zginęło w nich 25 osób. Policja i ZDM przedstawiają dane

Warszawski Zarząd Dróg Miejskich opublikował nowe, policyjne dane dot. bezpieczeństwa w ruchu drogowym za 2024 rok. W stolicy miało dojść do ok. 729 wypadków, w tym 21 śmiertelnych, w których zginęło aż 25 osób. Przedstawione liczby nie są jeszcze ostateczne.
Wypadek na ul. Woronicza, zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Komenda Stołeczna Policji

W całym kraju liczba ofiar wypadków, po wyraźnym spadku między 2021 a 2022 rokiem, od trzech lat utrzymuje się na podobnym poziomie. W 2024 r., według wstępnych danych było ich 1881, rok wcześniej – 1893, a w 2022 r. – 1896.

Na terenie podlegającym Komendzie Stołecznej Policji, a więc w Warszawie i w dziewięciu powiatach ją otaczających, w ubiegłym roku zginęło w wypadkach drogowych 87 osób. To spadek w porównaniu z 2023 r. gdy było ich 103. Oznacza to, że w liczącym ok. 1,3 mln mieszkańców „obwarzanku” ofiar było 62 – 2,5 razy więcej niż w Warszawie. Ta proporcja była podobna również w poprzednich latach.

W samej Warszawie ofiar wypadków było 25, czyli o cztery mniej niż rok wcześniej. Ta liczba regularnie w stolicy spada. Jest dwukrotnie niższa niż w 2017 r., trzykrotnie niższa niż w 2013 r. i pięciokrotnie niższa niż w 2008 r.


Choć liczba wypadków drogowych utrzymuje się w ciągu ostatnich pięciu lat na podobnym poziomie ok. 700 rocznie, coraz rzadziej kończą się one tragicznie.

Wśród 25 ofiar wypadków drogowych w Warszawie:

  • 14, czyli nieco ponad połowę, stanowią piesi. Wśród nich 5 zginęło na „zebrach” z sygnalizacją, a 2 na przejściu dla pieszych bez sygnalizacji (w tym jedna na przejściu przez jezdnię, a jedna – przez torowisko tramwajowe). Poza tym 3 pieszych zginęło, przechodząc w miejscu niedozwolonym przez jezdnię lub torowisko, kolejnych 3 na chodniku lub w strefie zamieszkania, a 1 na przystanku autobusowym;
  • 9 kierowców i pasażerów aut. W tym aż 3 osoby w wypadku na ul. Vogla, gdzie kierowca bmw rozpędził się do 170 km/h, zabijając siebie i dwóch pasażerów;
  • 1 motocyklista. To znaczny spadek, w poprzednich latach co roku notowaliśmy 6-8 śmiertelnych wypadków w tej kategorii uczestników ruchu;
  • 1 rowerzystka.

W ubiegłym roku w Warszawie nie doszło do żadnego śmiertelnego wypadku w komunikacji miejskiej, nie zginął też żaden użytkownik hulajnogi, UTO, czy UWR.

Mimo rekordowo niskiej liczby wypadków śmiertelnych, aż 3 z nich zakończyły się śmiercią więcej niż 1 osoby. Niepokoi również to, jak wiele z nich było poprzedzone rażącym złamaniem przepisów ruchu drogowego – m.in. rozpędzeniem się do prędkości uniemożliwiającej kontrolę nad pojazdem, zignorowaniem czerwonego światła, przekraczaniem „na dziko” wielopasmowej jezdni albo wejściem pod tramwaj. Co gorsza, wielu sprawców prowadziło pojazd mimo braku prawa jazdy lub pod wpływem alkoholu, a po zabiciu innej osoby uciekło z miejsca zdarzenia. Skuteczne eliminowanie z warszawskich dróg osób, które w ten sposób postępują, może być kluczowe dla lepszej ochrony uczestników ruchu drogowego na warszawskich ulicach i dalszej redukcji liczby ofiar, które tracą życie na warszawskich drogach.

Zaprezentowane powyżej statystyki to wstępne dane przekazane przez Policję. Pracujemy nad analizą danych dotyczących wszystkich wypadków, aby zaobserwować ważne trendy i główne zagrożenia na drogach. Szczegółowe analizy zaprezentujemy w corocznym raporcie o stanie bezpieczeństwa drogowego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama