Reklama

Kamienice przy Waliców odżyją? Władze Woli mają plan działania

Dobre wieści z Woli nie przestają napływać. Niedawno Rada Miasta zdecydowała się przyjąć mpzp dla Muranowa — Zachód. Teraz burmistrz dzielnicy zapowiada renowację przedwojennych kamienic przy ulicy Waliców 10, 12 i 14. Zdaniem Strzałkowskiego pierwszym krokiem będzie opracowanie koncepcji. Później pójdzie już z górki.
Kamienice przy Waliców odżyją? Władze Woli mają plan działania
Zabytkowe kamienice powstały w ubiegłym stuleciu

Autor: Krzysztof Strzałkowski

Wola uratuje kolejny zabytek?

Kilka dni temu burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski, przekazał dobrą wiadomość za wszystkich miłośników zabytków. Kompleks przedwojennych kamienic, ciągnących się przy ul. Waliców, być może odzyska swój dawny splendor. Budynki, mające numer kolejno: 10, 12 i 14, mają zostać odnowione — przynajmniej tak deklarują urzędnicy.

Pierwszym, najważniejszym krokiem będzie przygotowanie koncepcji funkcjonalno-użytkowej dla wspomnianych nieruchomości. W dokumencie planiści będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie — jakie przeznaczenie we współczesnej Warszawie mają mieć te kamienice. Chociaż walory historyczne i estetyczne są oczywiste, potrzeba czegoś więcej, aby odrestaurować tak potężny kompleks. 

- Odpowiedzi na to pytanie udzielą nam eksperci. Dzięki temu będzie wiedzieć, na jaki rodzaj zagospodarowania na cel publiczny możemy przeznaczyć kamienice. Po przygotowaniu koncepcji będziemy wiedzieli jak najlepiej wykorzystać to miejsce, a także poznamy przybliżone koszty modernizacji — informuje Strzałkowski.

W trakcie prac konieczne będą także uzgodnienia m. in. z konserwatorem zabytków. Dodatkowo właściwe prace remontowe nie będą łatwe. Trzy kamienice stanowią de facto jeden, potężny kompleks, bowiem stykają się ze sobą ścianami konstrukcyjnymi.

Kamienice przy Waliców — niemi świadkowie historii 

Kamienice wznoszące się wzdłuż ul. Waliców, powstały na początku XX wieku. Obecnie są jednymi z ostatnich ostańców z zabudowy warszawskiego getta. Kamienice miały swój epizod także w trakcie wybuchu Powstania Warszawskiego. Budynek nr 14 ucierpiał w wyniku eksplozji niemieckiej samobieżnej miny — Goliata. Do dzisiaj w związku z tym kamienica nie posiada frontu.

Po wojnie budynki wyremontowano i przez lata trwania PRL-u, funkcjonowały w nim lokale mieszkalne. Dopiero na początku XXI wieku kamienice zostały opuszczone. W 2018 roku dzięki działaniom miejskich aktywistów, kamienice udało się wpisać do mazowieckiego rejestru zabytków. Tym samym obiekty uratowano przed legalnym wyburzeniem. Obecnie deklaracja burmistrza Strzałkowskiego rozpala nadzieje, że budynki raz jeszcze cieszyć będą oko warszawiaków.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama