W czwartek, 13 marca ok. 12:30 w wagonie metra jadącym od stacji Wilanowska rozegrała się dosyć… niecodzienna scena. Grupa mężczyzn puściła głośno muzykę techno, zdjęła koszulki i zaczęła popijać alkohol.
- Naćpana ekipa zaczęła włączać głośną muzykę klubową i tańczyć w metrze. Potem ściągnęli koszulki i dalej tańczyli. Finalnie chyba jakiś mini-trening pato-MMA z tego wyszedł - relacjonuje nasz czytelnik, który przesłał nagranie.
Pasażerowie w szoku, ale nikt nie interweniował
Choć sytuacja była absurdalna, pasażerowie metra nie interweniowali.
Jak dodaje nasz czytelnik: Pasażerowie nie reagowali, ale też ekipa nie zaczepiała nikogo. Bawili się sami.
Impreza trwała aż do stacji Centrum, gdzie na miejsce przybyła policja. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Metra Warszawskiego zatrzymali trzech mężczyzn. Nałożyli na nich kilka mandatów.
- Byli pod wpływem alkoholu i ukarani zostali mandatowo za zakłócenie porządku i spokoju oraz za spożywanie alkoholu. Jeden mandat wyniósł 100 zł, a drugi 500 zł - poinformowała asp. Natalia de Laurans, oficer prasowa komisariatu.
Policja nie podjęła dodatkowych działań, ponieważ mężczyźni nie zagrażali swojemu bezpieczeństwu na tyle, by trafić do Ośrodka Dla Osób Nietrzeźwych.
Napisz komentarz
Komentarze