Przystanek PKP Warszawa Grochów otwarto 10 grudnia 2023 roku. Wtedy, w niedzielę, pierwszy pociąg odjechał z miejsca położonego na tyłach wielkiego osiedla i szpitala przy ul. Szaserów. De facto pociąg ruszył z placu budowy, ponieważ niewykończona była ani wiata, ani elementy systemu informacji pasażerskiej.
Ale z czasem na peronie zaczęła wyrastać wiata, pojawiły się ławeczki, a nawet spektakularny napis „Warszawa Grochów” nieco nawiązujący stylem do peronów linii otwockiej. Problemem wciąż jest jednak dojście do tego miejsca, szczególnie od strony osiedli.
Kolejarze zakończyli swoją inwestycję. Zbudowali przejście oraz wyremontowali niewielką uliczkę, Markowską, położoną równolegle do peronu. Problemem jest dojście. Z jednej strony idziemy fragmentem ul. Wiatracznej, który okupują samochody. Nie ma tam nawet chodnika. Z kolei od strony ul. Przeworskiej wygląda to jeszcze gorzej. Przechodzi się przez piach i „przesmyk” między zabudowaniami. Ale nie tak to miało wyglądać.
Co dalej z przejściem na przystanek Warszawa Grochów?
Sprawą zainteresował się dzielnicowy radny Robert Migas z Miasto Jest Nasze. Zapytał burmistrza dzielnicy Praga-Południe o to, dlaczego brakuje dojścia do przystanku.
„Mieszkańcy chodzą w błocie jak od ulicy Przeworskiej na przystanek Warszawa Grochów” – pisze w interpelacji. Dopytuje o to, kiedy wykonane zostanie „porządne dojście od ulicy Wiatracznej”. Dołącza też zdjęcie, które publikujemy poniżej.
.png)
- Budowa chodnika łączącego stację PKP Warszawa Grochów z ulicą Przeworską jest przedmiotem obecnej inwestycji. W chwili obecnej trwa procedura uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz prawa do dysponowania na cele budowlane wszystkimi nieruchomościami niezbędnymi do zrealizowania ww. inwestycji. Termin zakończenia robót budowlanych przewidziany jest w bieżącym roku – odpowiada burmistrz dzielnicy, Tomasz Kucharski.
Gorzej wygląda sytuacja z przejściem od strony ul. Wiatracznej. Tam „proces inwestycyjny” nawet się nie rozpoczął. Jak czytamy w odpowiedzi burmistrza, „możliwość budowy chodnika łączącego ww. stację kolejową z ulicą Wiatraczną (…) jest przedmiotem analiz”.
Napisz komentarz
Komentarze